http://www.joemonster.org/bojownik/damski666

Mnie to wkurza i to bardzo... sie czyta regulamin...

mnie też wkurza, się nie wkopuje innych z zazdrości o fajnego nicka..

Dura lex, sed lex

Miss

Deth, to moze zastosujesz sie do tej sentencji ktora zapodales. Normy ortograficzne to tez w koncu jakies prawo

A koleś coś Ci zrobił czy po prostu tak uwielbiasz regulamin, że spać nie możesz jak ktoś go łamie Na spacer idź czy coś, słownik poczytaj a nie się czepiasz bez sensu

Powiedzmy... ale mi sie wydawało ze to jest portal dla DOROSŁYCH ludzi... 15 lat... No wybaczcie ale to dziecko jeszcze jest...

A widzisz, dla mnie dorosłość przejawia się też w tym, że ktoś umie pisać bez błędów, czy to znaczy, że to nie jest portal dla Ciebie w takim razie? Wiele 15-latków zachowuje się dojrzalej, niżby na to wskazywał ich wiek . A tak btw, jak może Ci przeszkadzać ktoś, kogo praktycznie na forum nie ma (ledwie 2 posty napisał, komentarzy brak). Czepiasz się po prostu

a mnie wk*urwia twoja ortografia, ale musze z tym jakoś żyć

a mnie wqrwiają wasze narzekania .... a żyć trzeba ...





ale 15 lat to za mało ... kiedyś za to leciały głowy i niestety z wielkim żalem muszę się zgodzić z :dethlord

a ja to wam powiem, ze Internet to złooo...

kiedys mialem okazję porównac punkt widzenia mój (lat 28) i kumpla z Bractwa (lat 18). Gosciu ma dobrze poukładane w głowie, ale po wymianie doświadczeń i punktów widzenia, cieszę się, że 10 lat temu nie było FoTunI, Naszej Szkapy i czego tam jeszcze, bo jakoś człowiek miał więcej czasu.

A ja powiem, że coś w tym narzeku jest. Dorosłość rozpoznaje się po bardzo różnych rzeczach (ale żeby po ortografii? A Ingvar Kamprad zdaniem Bojownictwa nie jest dorosły??), ale regulamin definiuje ją przez relację między datą urodzenia a datą dzisiejszą. I tłumaczenie, że ten pisze bez błędów, a tamten z błędami, jest śmieszne. Regulaminu nie łamie rejestrujący się tu dysortograf, ale rejestrujący się tu piętnastolatek - choćby był geniuszem.

BTW: Mnie też wkurza, że ktoś łamie regulamin. Nie dlatego, żebym uważał ten regulamin za ideał, ale dlatego, że:

1. To są zasady ustalone przez właściciela tego miejsca. Jak mówię, że do mojego domu mają nie wchodzić nieletni, czarni i śmierdzący, to nic nikomu do tego, że śmierdzący to rozumiem, nieletni - no, OK, może masz na ścianach gołe baby, ale czarni - niedopuszczalna dyskryminacja. To jest mój dom i moja sprawa, kogo w nim goszczę. To samo jest z portalami.

2. Spróbujcie później wytłumaczyć innemu Bojownikowi, że jak XXXXX łamie punkt regulaminu mówiący o wieku, to można przymknąć na to oko, a jak YYYYY łamie punkt regulaminu mówiący o zakazie pedofilskich dowcipów, to nie. W regulaminie nic nie ma o tym, że jeden zakaz jest mniej istotny od drugiego, ale nawet gdyby było, to YYYYY zawsze może powiedzieć, że skoro złamano punkt o wieku, to można i ten o hierarchii.

Pozdrawiam,

:damski666

Odstępstwo od zasad to to samo co przyznanie przywileju.
Jeden przywilej pociąga za sobą kolejny, i... zaczyna się galimatias.
Kolejnym etapem jest anarchia.
Popieram Pietshaqa.

rzecz jest w tym, że niektórzy lubią wkopywać innych, a nie w regulaminie.
jakby go mod sam wyczaił to inna sprawa, ale nie musiał, bo znalazł się "życzliwy", który napisał o tym gdzie się da

Tia. Kiedyś za to leciały głowy. Na przykład - durex.

No żeby to napisał jakiś 40-latek to jeszcze ale 21 lat? Pffffff





Ładna prowokacja? No powiedzcie, że ładna