Ilekroć siadam z jakimś żarciem przed telewizorem, trafiam na serię reklam o sraczkach, gazach, zaparciach, nietrzymaniu moczu albo kurzajkach.
Co tam pigułki odchudzające, fitness, odsysanie tłuszczu. Wystarczy sobie nagrać kilka hitów reklamowych i puszczać gdy tylko poczujemy się głodni...
Naprawdę muszą to nadawać w porze obiadowej???
Co tam pigułki odchudzające, fitness, odsysanie tłuszczu. Wystarczy sobie nagrać kilka hitów reklamowych i puszczać gdy tylko poczujemy się głodni...
Naprawdę muszą to nadawać w porze obiadowej???