Tak było fajnie. Tak dobrze się trzymaliśmy. Ale pojawiły się i u nas, po*rdolone komary

:paula_jasu kiedy to ja ostatnio nie miałem komarów?

A, już wiem! Zimą 2015/2016


Dobrze, że malarii cholery nie roznoszą.

Wiem, że gdzieniegdzie bywa gorzej. Ale człowiek się przyzwyczaił do braku komarów, więc ich atak tym bardziej boli. Dosłownie i w przenośni.

Na komary polecam kobietę, a na kleszcze psa. Na spacery zabieram ich razem, dzięki temu ja jestem bezpieczny. Cały na biało

:paula_jasu bardziej mnie denerwują nie dając zasnąć, niż gryząc. Nie mniej cholery potrafią zaatakować nawet kiedy człowiek zmieni się w blanket burrito.

:empiror to ja byłabym tą kobietą
Zbieram większość komarów

:ethordin, włączyliśmy wtyczki do gniazdek, mam nadzieję że dadzą radę. Inaczej czeka nas spanie przy zamkniętych oknach a tego bym nie chciała

Ależ wszedł piękny double-kill!

:paula_jasu Spirale takie do podpalenia i postawienia w pokoju robią robotę.

Siatki na okna. Moskitiery znaczy. W tym roku tylko jeden komarzy komandos się przedarł, w tamtym chyba żaden. Ja mam ramkowe, ale te na taśmie z marketu też dawały radę.

Nietoperze. Nietoperze zjadają komary tysiącami/sztukę każdej nocy. Istnieje cała nauka i ludowa tradycja budowy budek dla małych batmanów i sprowadzania ich do swojego ogródka. O mało nie wypaliłem kanapki jak się o tym dowiedziałem.

https://www.treehugger.com/why-in-the-world-would-i-want-to-attract-bats-to-my-backyard-4862281

Wtyczka z brosa całkiem nieźle mi się sprawdza do tej pory

w blokach jeżyki robią robotę (jak się osiedlą ofc)

Popadało, kałuż się narobiło, to i mendy się lęgną

Moskitiera. Już nie pamiętam, kiedy komar był w domu ostatnio. Koszt na sześć okien jakieś 400zł. Nie trzeba się truć brosami i innymi syfami i można spać przy otwartym oknie
Na zewnątrz co innego. Na podwórku chyba mam wylęgarnię, ale na to już nie mam większego wpływu. Może napiszę jakaś petycję, żeby tak nie gryzły a nuż pomoże

:ben1edicto
Br*sa od zatrucia Warty w Poznaniu nie używamy!

:ethordin, nie używam spiral w mieszkaniu, za bardzo śmierdzą jak dla mnie. Dobrze się sprawdzają w altanie w ogródku.

Właśnie mieliśmy akcję jeżyki w mieście, może przestały wyrabiać?
Wtyczki polecam raid. Moskitiery mieliśmy z jyska, straszny to był badziew.
Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie

Niestety sadzenie roślinek, które mają odstraszać komary to na wodę pic. Spirale, tlące patyki raz niby działają, a raz niby nie. A jerzyki... Kiedy brakuje jerzyków, to wykorzystujemy dzieci. Własne i okoliczne Należy takim urwipołciom kupić te takie elektryczne rakietki do badmintona. One wówczas popylają po okolicy i mają radochę z mordowania wszelkich komarów. Dodatkowa nagroda w postaci paczki żelków wpomaga wyrobienie normy na 200%
Sposób przetestowany. Pogłowie brzęczących sukinkotów zmniejszyło się drastycznie


O! Takie cóś: https://allegro.pl/oferta/elektryczna-lapka-na-owady-muchy-komary-packa-9402595095?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=MmY3MWM4ZjktOWE5MC00M2MxLThkYWItNjQxMTI2MzA2MjBmAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=44df9d82-e756-4842-bfaa-78a68d2895a7
A da się kupić taniej. Na bazarach po 5 - 7 PLN-ów

Jerzyki kuźwa

:paula_jasu Hmmm... Właśnie. Nie dziwne, że metoda nie działa jak jeżykami w komary rzucasz. Delicje wychodzą taniej

:paula_jasu o kurna późno już było, albo wcześnie, już sam nie wiem, zaćmienie umysłowe mea culpa
ale widzę mam moc przekonywania

:paula_jasu - jeże też owadożerne, między innymi, to aż tak bardzo się nie rąbnęłaś tylko w powietrzu ich raczej nie wypatruj

To była kara za siedzenie na joe w pracy

A ja sobie zrobiłem po amerykańsku, dodatkowe drzwi na balkon z siatki rozpiętej na ramce. I mam od lat spokój

Domek dla Jerzyków to pierwsza rzecz jaką zrobiłem po przeprowadzce, komarów brak. Czasem jeden się gdzieś zaplącze.

:jez_z_lasu Nietoperze i jerzyki (nie mylić z jeżykami).

Edycja: usunąć już nie można, a widzę, że ob warianty się już pojawiły.

Od kilku lat moskitiera nad łóżkiem z Ikei, i daje radę

:brood_k dopóki na zewnątrz nie wyjdziesz

:bajzel40 A nad innym łóżkiem też może być?