i - w ramach okresu przejściowego - zacząłem korzystać z e-papierosa. Nawet mnie aż tak bardzo nie ciągnie, ale...

Narzek właściwy:
Pomaga, ale chyba mam na to alergię, bo nos mam w cholerę zatkany i gardło boli... <= to był narzek właściwy.

Wódki się napij.

NMZC

Nie rzuciłeś palenia, bo przyjmujesz nikotynę dalej. A e-fajki nie są wcale takie fajne.

:tomcat_tc pewnie, że nie są. To element zastępczy - ważne, żeby się najpierw odzwyczaić od palenia tytoniu. Odzwyczajenie od nikotyny będzie następne.

:tomcat_tc Bo?

:halszka_w bo choćby nie wiesz co w tych liquidach się znajduje. Jakiś czas temu :swd56 sam pisał że po pół roku palenia e-fajki płuca zaczął czuć. I nie w przyjemny sposób.

:tomcat_tc
Spokojnie, raka pluc czuje sie dopiero w 3 stadium
O, a mi 14 lipca stuknie 4 lata bez papierosa
!

Powielasz bzdury przeczytane w lobbystycznych artykułach. Skład liquidu to glikol propylenowy, gliceryna i nikotyna.

tym łatwiej potem będzie przestawić się na paluszki albo coś

:halszka_w chyba nie do końca gada od rzeczy - raz, że nigdy nie wiadomo, co może się ulatniać z grzałki i tepe. Zwłaszcza spalonej grzałki. Dwa - do tych płynów dodawane są substancje zapachowe, a na mojej buteleczce składu nie widzę

:halszka_w sorry, ale to ty wierzysz w bzdury Nie wiesz co tam jest, bo nie mają obowiązku podawania pełnego składu każdego komponentu, czy to filtru, czy liquidu. A wiesz że kiedyś papierosy i amfetamina nie były podobno szkodliwe, dopiero z czasem się to zmieniło?

:chaos Też nie mam na buteleczce składu, skład powinien być na opakowaniu.
Ps. spaloną grzałkę wymienia się od razu, chyba, że lubisz smak spalenizny - wtedy taniej wychodzi inhalowanie się dymem z ogniska...

:tomcat_tc no jasne, nie ma większego zła, niż e-papierosy

i to pisze osoba, która zażywa twarde dragi...

http://joemonster.org/phorum/read.php?f=36&i=225898&t=225898

:halszka_w i jeszcze raz. Ja tylko pisze, nie mam zamiaru nikogo nawracać. Chcesz to sobie krwawego orła ukoronuj swoimi płucami i będę miał na to wyj*bane, tylko nie wmawiaj sobie i innym że to co zażywasz jest ok, bo tak przeczytałaś

Gdyby Twój kolega na forum napisał, że brzuch go boli ilekroć napije się zielonej herbaty, to byś głosił, że zielona herbata jest szkodliwa? Przecież nie wiadomo co w niej jest!!!1111 NA PEWNO JAKIEŚ RAKOTWÓRCZE AROMATY!!!!!1
Tworzysz mity, których nie jesteś w stanie poprzeć żadnymi dowodami, ani badaniami.

Tak se wmawiaj Nie chce mi się kłócić, i nie zamierzam, więc dobranoc

W Scientific American jest artykuł właśnie o e-papierosach. Np. szkodliwe mogą być też małe drobinki cyny, chromu i niklu, które się odkładają w płucach i po czasie mogą dać o sobie znać. A glikol propylenowy może być bezpieczny jako substancja stała, jednak nie wiadomo jaki wpływ ma jej wdychanie. Mąkę normalnie możemy jeść, ale wdychać nie za bardzo.

Mogę zeskanować artykuł i wrzucić jakby ktoś chciał.

nie badałam co jest w e-fajkach, ale próbowałam z nimi rzucić palenie,
po paru tygodniach mialam wiecznie zatkany nos (nie jestem alergiczką), po pół roku kaszel większy niż po zwykłych papierosach
dałam sobie spokój
albo kiedyś rzucę, albo nie... ale bez takich oszustw !

:mozart69 A wrzuć jeśli możesz, chętnie poczytam.

Oddychanie jest szkodliwe. Wiecie ile wszelkiego świństwa jest w powietrzu dookoła?
Ja to pierdzielę, nie oddycham.

:pies_kaflowy wytrzymaj 4 minuty! Będę Ci kibicował

Ja bym wolał żeby tak z 10, bo jeszcze się okaże że 4 minuty wytrzyma

Papieros w każdej formie to ch*jnia i nieporozumienie. Prawdziwi koneserzy palą cygara i małe wsi

http://www.scientificamerican.com/article/smoke-screen-are-e-cigarettes-safe/

Sorry ale amerykanie uważają każdy związek za nieszkodliwy dopóki nie udowodni się jego szkodliwości. Więc należy mimo wszystko zachować zdrowy rozsądek bo można zostać przykładem.

To że jesteśmy wstanie bezpiecznie wysmarować się lub zjeść poszczególne składniki płynu nie oznacza, że nic nam nie będzie jak zaczniemy to wdychać.

A po moich znajomych którzy lawinowo przeszli na e-papierosy parę miesięcy temu widzę jedną rzecz. Jak kiedyś palili papierosy to po skończeniu jednego robili sobie przerwę. Teraz większość z nich elektronika pociąga cały czas. I jak tu się uniezależnić w tym wypadku od nikotyny?

Mój brat przerzucił się na e-fajkę, a po jakimś czasie odszedł i od tego. Żadnych dolegliwości u siebie nie obserwował, a odstawienie e-papierosa było dla niego łatwiejsze niż rzucenie zwykłych papierosów.

Może w e-fajkach jest sporo nieznanego szajsu, ale w tytoniu tego gówna jest również od cholery i o udowodnionej szkodliwości.

Jasne, że łatwiej. Mózg nie jest tak otępiony permanentnym zaczadzeniem, więc i samokontrola jest chyba lepsza.