Nieważne kim jesteś, nieważne co umiesz, nieważne czy cokolwiek umiesz, co jest ważne, to czy masz plecy i znajomych. Niestety z powodu ogromnego dymu i przekrętu, nie mogę już nawet tego tutaj napisać (pomimo i tak zmieniania nazw, imion, danych itp) na co narzekam.
Ale wierzcie mi, czegoś takiego to nawet w filmach nie widziałem.
Aż sobie cyknę.
Ale wierzcie mi, czegoś takiego to nawet w filmach nie widziałem.
Aż sobie cyknę.
--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."