Siemanko,

Jakoż iż już od wczoraj chodze podminowany dzisiejszym "świętem"
(wszechobecna różowość i smsy typu wyślij jej dzwonek na Walentynki)
Postanowiłem zbudować Tu schron/ostoję normalności przed kiczastym dniem zakochanych.

Samotni z wyboru lub przymusu, którzy w du%^ie mają serduszka i laurki mile widziani ^^


P.S. Uznaję tylko noc Kupały jako święto zakochanych, i nikt mi nie wmówi że ma być inaczej :P (Polskie, z tradycją starosłowiańską, a i pogoda w czerwcu lepsza dla romantycznych spacerków )

A poza tym wszyscy zdrowi?

Tak jak najbardziej :P

nie wiem kiedy jest noc kupaly, a na walentynki leje cieplym moczem wiec sie tu wpisze. statsy trza podbijac

:dresiarz, a jak
głos oddany

Ale za odcinek Walentynkowy to w sumie powinienem na kogo innego go oddac :P

E tam,marudy jesteście Typowi Polacy najważniejsze to mieć na co narzekać
Walentylki czy Apollinki, co za różnica? Jak jest okazja się uśmiechnąć i pobawić to się bawcie a nie marudźcie, że to że śmo .... Kupały też mogę obchodzić. Tylko dlaczego nikt nie potrafi tego zaproponować w formie na tyle atrakcyjnej by się przyjęła? No, "młodzi-kreatywni", czas się wykazać

już na stypie człowiek się lepiej bawi obecny

Jeśli nieboszczyk się szczerzy to czemu nie?

Present

Jestem...

i tak wiadomo co bombki strzeliło więc jeszcze raz łobecny ....

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI WALENTYNKÓW!!!

Ja tam nie narzekam, żadnych świąt nie obchodzę ale skoro taki nacisk społeczny się pojawił, że wszyscy jakieś tam walentajn odstawiają, to w sumie i my z małżowinem postanowiliśmy sobie dobrze zrobić - on mi zakupił zajefajną klawiaturkę z dziwną myszką, w mojej ulubionej tonacji - czarnej (czyli takiej walentynkowej ), a ja jemu panadrajwa 8 GB i wszyscy byli zadowoleni. A potem, żeby dogodzić sobie jeszcze bardziej, jedząc tosty zarzuciliśmy sobie film "Next", a następnie dwa horrory, coby romantyczniej było Więc niby czemu mam narzekać na jakieś tam walĘtynki?