Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > taki se
rasta_
rasta_ - Superbojownik · przed dinozaurami
Antropologia kulturowa to kupa. I dlaczego? A bo na poprawe nie przyniosłem butelki wina!

Ale zacznę ogrodnictwo i zobaczą wszyscy! O!

--
Kiedy już bezradność owa przekroczy granice śmieszności, a nazwać przecież nadal ją trzeba, bo byśmy się z niej pochorowali, pozostaje jeszcze szyderstwo i historia najbardziej szydercza z artystek - z czego zdawał sobie sprawę Witkacy.

PurkusKuchatek

--
Zakon Małych Kwiatuszków Bezustannej Irytacji
Poseł odpowiedzialny przed wyborcą - nie daj sobie zamykać ust.

Fiol78
Fiol78 - Cesarz Narzekalni · przed dinozaurami
Ojej, ty to masz problemy...

--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
Powieś się! Ale zrób to tak, żeby było elegancko!
Idź do lasu, ale na skraj, bo tam drzewa bardziej pokraczne i malownicze, a dostęp do dogodnych gałęzi łatwiejszy. Lub jeszcze lepiej, poszukaj drzewa, które rośnie samotnie.
Ze sobą zabierz linę. Żeby było wygodnie, kup jakąś grubszą, coś z 15mm i miękką. Myślę, że w jakiejś Castoramie bez problemu dostaniesz, nawet jak będzie kosztować 5zł za metr, drogo Ci nie wyjdzie, bo ze dwa metry najwyżej potrzebujesz. A na elegancji nie należy zbytnio oszczędzać.

Zrób pętlę. Niech to będzie porządny węzeł szubieniczny a nie jakieś byle co. Wdrap się na drzewo. Siądź wygodnie na gałęzi, jakieś 3 metry nad ziemią, ale tak, by pod Tobą nie było już gałęzi. Najlepiej, jeśli będziesz siedział przy końcu gałęzi, z dala od pnia (ale jeszcze w miejscu, gdzie gałąź jest sztywna), tak aby być dobrze i z daleka widocznym. Załóż pętlę na szyję, najlepiej tak, aby koniec liny zwisał z tyłu, lekko przesunięty na lewe ramie. Pętlę delikatnie zaciśnij, tak by miedzy szyją a liną nie było luzu. Wolny koniec zamocuj do gałęzi. Najlepiej jakimś porządnym, żeglarskim węzłem, co by się nie rozwiązał przypadkiem. Liny między tobą a gałęzią powinno być od metra do półtora. Więcej może urwać Ci głowę lub zabraknąć przestrzeni do ziemi. Mniej nie skręci Ci karku i będziesz się dusił. Gdy już wszystko zamocujesz elegancko po prostu zsuń się spokojnie z gałęzi. Nie wykonuj gwałtownych ruchów (to nie elegancko).

PS. Jeśli się rozmyślisz tuż przed skokiem, nie pozwól, by zmarnował się tak elegancko przygotowany stryczek. Znajdź kogoś, kogo nie lubisz i jego powieś.
Pozdrawiam.

rasta_
rasta_ - Superbojownik · przed dinozaurami
Ićta se

--
Kiedy już bezradność owa przekroczy granice śmieszności, a nazwać przecież nadal ją trzeba, bo byśmy się z niej pochorowali, pozostaje jeszcze szyderstwo i historia najbardziej szydercza z artystek - z czego zdawał sobie sprawę Witkacy.

Szamano
Antropokur*aco? Studiują takie byle co, a potem po "Makdonaldsach" pracy szukać będą...


--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."

whisky
Wypraszam sobie, antropolog mi jedzenia podawał nie będzie!

tilliatillia
Weź zainwestuj kurs na koparko-ładowarkę. I sobie i nam zaoszczędzisz nerwów

--
tylko spokojnie.

tilliatillia
*w kurs

--
tylko spokojnie.

happy
:tilliatillia

jako operator koparko-ładowarki może jednak nas bardziej wqrwić...
dla mnie frytki panie atropolololo

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

tilliatillia
No tak, jak wyjebuta rurę z ciepłą wodą, to faktycznie, w obudzi się pół osiedla Miauczyńskich

--
tylko spokojnie.

pies_kaflowy
A nie lepiej niech spiętrala angolów truć?

--

b6a6c6a
b6a6c6a - Superbojownik · przed dinozaurami
:wathgurth wszedłem w ten link do węzła... co to za strona jest?

http://www.okiem.pl/index.htm
"Encyklopedia OKIEM
Encyklopedia NIE ograniczona racjonalizmem."

Brzmi nieźle..

--
Tak.

Wathgurth
Wathgurth - Potworny Rymarz · przed dinozaurami
:b6a6c6a, pojęcia nie mam, gógiel mi wypluł jako jeden z pierwszych wyników po wpisaniu "węzeł szubieniczny"

b6a6c6a
b6a6c6a - Superbojownik · przed dinozaurami
Bo właśnie siedzę i to czytam... kto takie rzeczy tworzy.

--
Tak.

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
:wathgurth, gałąź jest oklepana.

Niech znajdzie w lesie brzozę strzelistą, ale niech cienka będzie, a przez to elastyczna bardziej. Wystarczy tylko czubka jej ku ziemi przechylić i liną do drzewa innego dowiązać, by wcześnie zbyt do pionu nie wróciła. Linę wisielczą z wprawą do czubka brzozy dowiązać, a pętle przez głowę na szyję nasadzić. Po zmówieniu modlitwy, linę od drzewa jednym ruchem odciąć należy, by w górę wystrzelić, kryjąc swe truchło wśród koron innych drzew sąsiednich.

NMZC

--

Vissenna
Vissenna - Superbojowniczka · przed dinozaurami


:rasta

Może kiedyś wymyślisz jakiś porządny narzek. Albo znajdziesz lepszy powód do niego

--

rasta_
rasta_ - Superbojownik · przed dinozaurami
W ogóle zero współczucia

Najgorzej na świecie.

--
Kiedy już bezradność owa przekroczy granice śmieszności, a nazwać przecież nadal ją trzeba, bo byśmy się z niej pochorowali, pozostaje jeszcze szyderstwo i historia najbardziej szydercza z artystek - z czego zdawał sobie sprawę Witkacy.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
Jakbyś studiował coś bardziej sensownego, np. antroproktologię to może ktoś by się nad tobą pochylił....









... żeby sprawdzić czy komóry nie masz albo zegarka ładnego, ewentualnie sprawdzić czy skóra by się nie sprzedała (sporo tu medyków)

--
Żyje się raz a potem straszy

miss_cappuccino
Ty na socjologi jesteś? Bo to Ty się kiedyś skarżyłeś na Szackiego? Po co w takim razie iść na studia, które najwyraźniej Ci nie odpowiadają?
A Antropologia kulturowa to była super.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

macleod
macleod - Superbojownik · przed dinozaurami
:miss_cappuccino
Pewnie rodzina chciała, a tam miejsca były i opinia luzu przeważyła

--

miss_cappuccino
U mnie opinia rodzinna chciała, żebym była prawnikiem, ale moja opinia przeważyła i z dumą poszłam na socjologię [co i tak chyba przyjęli z ulgą, bo drugi mój typ to była filozofia]. A jak zdawałam to akurat było po 8-9 osób na jedno miejsce, więc mit, że na socjologię jest się łatwo dostać nie jest prawdziwy. Chyba, że przez ten czas się coś zmieniło.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
Ale to było w czasach egzaminów na studia, bo teraz to już chyba nie ma?

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:miss_cappuccino Ilu masz znajomych ze studiów, którzy pracują w zawodzie? z ciekawości pytam. ja osobiście nie znam żadnego socjologa, który pracowałby w zawodzie.

O_o
O_o - Przeklęty drań, a czasem Kulka · przed dinozaurami
mnie ostatnio socjolog wiózł taksówką, takżę tego

--

miss_cappuccino
:frankfuterko ok. 10 [biorąc pod uwagę 2 grupy z mojego roku]. I jest jeszcze grupa osób pracująca w instytucjach związanych z kulturą, więc w sumie ich by też można pod to podciągnąć, zwłaszcza, że sporo z nich pisało magisterkę w katedrze socjologii sztuki i kultury. To wtedy by było kilkanaście.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
A poza tym mam nadzieję, że nie utożsamiasz określenia "zawód socjolog" z kimś, kto pracuje w ośrodku badania opinii publicznej?

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Jeżeli ktoś wybiera taki kierunek świadomie, bo chce, to w porządku, jest to jak najbardziej słuszne. Ale większości osób po maturze brakuje koncepcji na życie, na siebie i wybierają się na takie studia (bądź równie chodliwe, vide: resocjalizacja) na zasadzie "zamelinowania się" na parę lat i w myśl zasady "coś się potem wymyśli". Nie rozumiem co nimi kieruje.
Znajomemu znajomej, poloniście, zamykają szkołę w której uczył, jedną z dwóch i teraz nie opłaca mu się nawet dojazd do tej drugiej na parę godzin, a nigdzie w okolicy nie ma wakatów. Chłop żonaty, dwójka dzieci, z kredytem mieszkaniowym. Studiował siedem lat, 5 polonistykę, 2 lata historię, podyplomowo. I teraz, od nowego roku szkolnego zapisuje się na studium policealne, kierunek - coś związanego z górnictwem... Nie szło tak od razu?
Jego siostra też polonistka (ot, rodzina z, nazwijmy to, tradycjami) , 27 lat, również nie może znaleźć pracy w zawodzie. Myśli o skończeniu jakiejś rachunkowości...
Zatem- jeżeli czytają mnie jacyś młodzi ludzie- apeluję do Waszego rozsądku: nie idźcie tą drogą! Nie idźcie tą drogą!

silber
silber - Superbojownik · przed dinozaurami
:FF to ty taki staroć?
młodym doradzasz?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
no widzisz, już się nie załapiesz na poradę, zgrzybiały ramolu
Forum > Narzekalnia! > taki se
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj