możliwe, nie pamiętam.
Ale już skończmy ten temat bo wyszło jakbym się krygowała i dopraszała o komplementy, a nie o to mi chodziło
. Chociaż :kaab nazwała mnie dzieciną
:triskal, w sumie gdzieś mi to kołatało się po głowie ale ciągle się coś działo. Ale czekaj, w końcu zadzwonię.
Tylko czy powinnam się jakoś przygotować ?