:tamquamleorugiens i jak, okazały się głębokie lub ciekawe?

Mokre i zero ropy

czyli zdrowe

:tamquamleorugiens fajną masz pracę

:tamquamleorugiens, ale to jak? Dostajesz zdjęcia i masz wprawnym okiem ocenić zwilgotnienie i zaropienie, czy dostajesz kupę cyferek i masz z tego uszyć diagnozę dziurki?

No więc tak. Ja dostaję to w formie tabelko - cyferek. O takich:

Z tego robi się coś co wygląda jak to:


I teraz moim zadaniem jest, w zależności od celu, poprawić / edytować dane i przygotować krzywe syntetyczne (jeśli oryginalne dane są ujowe, a z reguły są ) dla inwersji sejsmicznej, albo po prostu wyliczyć przepuszczalności i porowatości skał, i sprawdzić gdzie skała jest nasycona wodą, a gdzie węglowodorami (ropiną lub gaziną) oraz gdzie jest duża zawartość materii organicznej (z tego rezerwuar ssie gazy ) . Oczywiście taka dziura nie jest po prostu dziurą - to są pewne skały, które są, że tak powem, litologicznie konkretne. Znaczy się coś tam jest wapieniem, coś piochem itd.
Np. poniżej - szare z kreseczkami to wyliczone łupki, niebieskie z kreseczkami to wapienie, niebieskie czyste to woda (tego geolodzy nie lubią), czerwone to gaz (to geolodzy lubią). I ot cała historia jeśli chodzi o dziury Ta dziurka poniżej jest np. generalnie zbyt mokra
Generalnie jest jeszcze mnóstwo innego gówna, które trzeba policzyć, jak właściwości elastyczne skał - Poissony, Youngi, Srututucje, Wilkołacje , ale nie będę nikogo zamęczał



Z podobnej interpretacji byłem dumny jak cholera, firma dzięki temu nie wtopiła parunastu milionów

faktycznie, koło takich wydruków można powiesić mapę śródziemia i nikt się nie pokapuje i dużo takich dziur badasz?

Ostatnio od cholery, dlatego rzadziej zaglądam. Tym bardziej, że jestem otoczony debilami To właśnie stąd ta opowiastka o zrobieniu sałatki truskawkowej z ogórków
Ale nie narzekam, w tym kierunku chciałem pójść. Geologów i geofizyków na świecie jest jak psów, ale petrofizyków i to dobrych nie ma wcale (nie ma na świecie studiów stricte petrofizycznych), a ja jestem geolog - petrofizyk i na dodatek z geofizyki też dzimdziak nie jestem. Zatem w tym tempie, za parę lat zostanę papieżem i będą się o mnie zabijali Zaletą firmy serwisowej jest to, że napieprzam na danych z całego świata (w zeszłym tygodniu np. pracowałem na dziurach z Arabii Saudyjskiej) - innymi słowy - jak ktoś będzie chciał mnie zatrudnić na krańcu świata, to ja już doskonale wiem co tam jest i nie trzeba mi poświęcać pół roku na wprowadzenie w lokalną geologię
Z negatywów firmy serwisowej - zapierdalasz jak mały samochodzik, finansowo i socjalnie gorzej jest niż u operatora i otoczony bywasz patafianami. Ale cóż, albo rozwój, albo nudna posadka

Co kto lubi Jak oglądać szpary, to ze wszystkich zakątków. Ciekawi mnie natomiast taki nagły zanik kwarcu tuż poniżej 2890 metra

To grubsza sprawa jest

ktoś podpier*olił?

Środowisko się w owym czasie zmieniło. Kwarc to środowisko lądowe, wapień morskie. Jak zaczyna brakować kwarcu, znaczy poziom morza się podniósł vel odsunęliśmy się nieco od lądu Taka niewygodna sytuacja

I jeszcze stronę nową dostałem :robił

Coś kręcisz, przecież to jest 2890 metrów pod ziemią, a nie 2890 lat temu graty za 300 stronę :robił

Słusznie prawisz, to nie powstało 2890 lat temu, jeno około 70 000 000 lat temu i było wtedy zupełnie gdzie indziej
Wiesz, dryf kontynentów, zmiany poziomu światowego oceanu i takie tam pierdoły.
Ale żółwie i krokodyle wciąż te same

:robił
tylko na tyle mnie stać w tej chwili. Gorąco

Brawo, dobiliśmy do 300 strony

Fajną masz pracę :tamquam

U mnie gorąco umiarkowane, ale duszno jak diabli Nie lubię

Ale dałam wam okejki, żeby wam smutno nie było

A kogo to?

:tamquamleorugiens te, koleszko, przecież ziemia ma 6500 lat
Dorzuciłem się z okejkami

Tak, wiem. Jak pracowałem jeszcze w Polsce, to mi to taki jeden biskup pewnego wyznania powiedział. Biskup ten był równocześnie osobistym kierowcą szefa
Odwiedzał mnie regularnie w mojej kanciapie i pierzył, że jak policzyć wszystkich Adamów, Setów i Abrahamów to wychodzi 6500 lat
Ja mu niezmiennie na to odpowiadałem, że myli się, bo ziemia ma 26000 lat. On się oburzał i pytał jak to? Na co ja, że zapomniał przemnożyć wszystko przez ilość liter w biblijnym słowie "dupa"

biblista pierwszej wody

300strona... aleście się rozturlali...

to pod to 300

To 13 stron więcej niż w pewnym innym wątku

Dobry wieczór. Również muszę się wpisać na tej jakże okrągłej stronie
Dobranoc

dzień dobry

Nie spać
Turlać sie

Po co?

:janekradas pracowałam grzecznie