Ostatnio rzadko spotykam się ze swoją dziewczyną bo nie ma za dużo czasu i jak dzisiaj rozmawialiśmy przez telefon to powiedziała, że może jutro udałoby się jej znaleźć chwilę żeby się spotkać (raczej nie za długą), na co ja (oczywiście nie pomyślawszy wcześniej) powiedziałem, że wolałbym trochę więcej czasu czasu razem spędzić, na co się fochnęła i powiedziała, że jak nie chcę jutro to nie.
Muszę sobie wbić do swojego zakutego łba żeby myśleć zanim coś powiem.
Muszę sobie wbić do swojego zakutego łba żeby myśleć zanim coś powiem.
--
W sumie to sobie tutaj coś wpiszę, żeby nie było tak pusto.