- a samochód pan ma?
- mam. spod lady...
- znaczy się na talon?
- nie spod lady wyciągnąłem go po wypadku. lada zagraniczne cacko mucha nie siada... bo się boi. lada słowiańska bogini miłości co się z łabędziem po łazienkach szlajała.
eee tam, też mam 33 lata i można powiedzieć, że to dla mnie najlepszy okres w życiu żadnym młodym siksom nie zazdroszczę niczego, a już na pewno nie wieku
--
kim jestem... jestem sobie prawdą (...) i zagadką też :)
Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.
A ja chciałem zacząć podrywać co niektóre Bojowniczki.
Teraz widzę że spóźniłem się o kilka lat.
--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika.
*##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!