Samochód stoi pod blokiem. Pokrył go śnieg i lód. Śnieg zrzuciłem. Lód na tylnej bocznej szybie zamarzł na kamień. Nie do zdarcia. Kupiłem sobie odmrażacz do szyb. Za 16,99. Za drugim popsikaniem lód miał odpaść. Popsikałem raz, po godzinie drugi. Lód nie zszedł. Stwardniał.
Pocieszające, że zrobił się trochę bardziej przezroczysty.
Pocieszające, że zrobił się trochę bardziej przezroczysty.
--
Aero