Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Grajdołek Mistrzów > No Man's Sky...
Gietek
Gietek - Superbojownik · 7 lat temu
No i jak tam? Nie szkoda Wam kasy na to ścierwo?

--

Ryptun
Ryptun - Bojownik · 7 lat temu
Nie grałem, a co?

--
O nie! Mam własną stronę internetową
a poza tym wymienię się kluczami Steam, lista dostępnych kluczy jest tutaj

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
Sytuacja nieciekawa, bo nawet Sony wprowadziło w sprawie tej gry politykę "refund" ( a oni w ogóle takiej nie mają ). Problemem nie jest to, że gra jest jaka jest, a fakt, że twórcy jawnie wprowadzali konsumentów w błąd ( a w błąd można wprowadzić zarówno przez kłamstwo, jak i ukrywanie faktów ). Gdzieś widziałem długie wytłumaczenie, że w UK spokojnie są podstawy do pozwu zbiorowego. Dodatkowo doszły szopki z pudełkami, na których na szybko zaklejono znaczek "multiplayer" Może będzie to nauczka, że takie bezmyślne nakręcanie "hajpu" może szybko zwrócić się przeciwko twórcom.

--

Uczulony
Uczulony - Superbojownik · 7 lat temu
ja nie znalem tej gry i tak ja kupilem, wiec nie czuje sie wydymany bez mydła,
po za tym i tak tylko polowe zaplacilem.
Ale fakt nakrecili hype i gowno zrobili, pietnowac skurczybykow

--
Uczulony nie badz leniwym q.tasem by pappy

Gietek
Gietek - Superbojownik · 7 lat temu
Również "zakończenie" w tej grze to jakiś żart. Chciałem to kupić ale w ostatniej chwili zrezygnowałem. Nuda jak **uj, ciągle to samo tylko w innych kolorach.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Mojs - Superbojownik · 7 lat temu
Da się spiracić? Bo jeśli to tak naprawdę ssie, to chociaż bym polatał statkiem kosmicznym...

Ryptun
Ryptun - Bojownik · 7 lat temu
:mojs Sprzedają na Gog'u, także tego...ʕ ͡·ᴥ ͡· ʔ

--
O nie! Mam własną stronę internetową
a poza tym wymienię się kluczami Steam, lista dostępnych kluczy jest tutaj

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 7 lat temu
Nakręciłem się jak pojawiły się pierwsze przecieki. Potem zapomniałem. Nadszedł hype i przezorna wewnętrzna kuna przestrzegła mnie przed kupnem. Nie żałuję. Żałuję zmarnowanego potencjału

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

dzambor
dzambor - Superbojownik · 7 lat temu
Nudne jak flaki z olejem. Ale rozpierdzielają mnie gameplay'e na YT gdzie jest wszystko " Wow przyleciałem taką planetkę zbieram surowce, jeja super przyleciałem na taką planetkę i zbieram surowce"... odcinek 20 "jupi jestem na tej planetce i zbieram surowce..."

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Mojs - Superbojownik · 7 lat temu
:ryptun
250zł za kupę, z tego co opowiadają ludzie... Dziękuję, postoję...

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
Eksploracja, crafting, zbieractwo i ogólnie grind same w sobie złe nie są i stanowią często ważną część wielu gier, ale problem z NMS jest taki, że ta gra nie ma ustalonego celu. Po co właściwie latamy po tych planetach? Surowce zbieramy głównie po to, żeby wystartować i polecieć na następną planetę i tak dalej. Celem niby jest dotarcie do centrum galaktyki, ale ci, którzy dotarli podzielili się informacją, co czeka tam gracza. Wychodzi na to, że Peter Molyneux ze swoim Curiosity zrobił w tym względzie lepszą robotę. Poza tym brak aspektu multiplayer jest tylko gwoździem do trumny. Nie wiem w której recenzji o tym słyszałem, ale recenzent odniósł się do faktu, że gdyby w grze był jakikolwiek multiplayer PvP, to gra zyskałaby jakiś cel na tym polu ( bo gracze cel zabawy potrafią sobie sami stworzyć ). Cóż, Sean Murray przedobrzył. A ja mam w ogóle alergię na ten jego nieschodzący z twarzy uśmieszek. Patrząc na niego myślę "bullshitter".



Poza tym trochę słabo, że Sony go nie przystopowało nieco. Choć z drugiej strony, to Sony znane jest z tego, że mówi ludziom to co chcą usłyszeć Więc jakby nie patrzeć, Murray wpisał się w ten koncept perfekcyjnie

--

Gietek
Gietek - Superbojownik · 7 lat temu
:Mojs problem w tym że samo latanie jest do dupy, tak jak reszta gry. Startujesz przez naciśnięcie guzika, lądujesz przez naciśnięcie guzika (i nigdy nie wiesz gdzie wylądujesz, nie możesz zobaczyć co jest pod spodem). Nie możesz zejść poniżej pewnego pułapu, masz minimalną prędkosć, nie możesz się o nic rozbić. Latanie w próżni nie różni się niczym od latania w atmosferze.
Do tej gry podszedłem dość umiarkowanie, poczekałem do daty wydania, usłyszałem głosy niezadowolenia, tymczasowo porzuciłem plany kupna, ściągnąłęm wersję z GOG, pograłem, zobaczyłem, że to ciągle ten sam grind i te same widoki, permanentnie porzuciłem plany kupna, wywaliłem to z dysku. Śmiać mi się chce gdy pomyślę, że ludzie kupili to za 60 dolców i w przedsprzedaży.

--

Pajonk78
Pajonk78 - Superbojownik · 7 lat temu
Od początku zapowiadało się jak gówno, a wyszło jeszcze gorzej. Osoby, które spodziewały się objawienia są cholernie naiwne - tylko wrodzona kultura powstrzymuje mnie przed nazwaniem ich idiotami kompletnymi...
Śledziłem zapowiedzi tak z ciekawości, bo sama gra w ogóle mnie nie nawilżała: kompletnie nie moje klimaty. Same trailery - te tuż przed premierą - nie pokazywały wielu rzeczy, które były wcześniej obiecane, więc już miałem bekę - mimo tego ludzie się tak nakręcili, że nawet nie zdziwiło ani nie zastanowiło ich to, że wersja PC (digital) była tańsza od edycji kolekcjonerskiej na PS4 o 40 zeta - od razu zapowiadało się na naciąganie, ale ludzie bywają niestety bezmyślni i stąd taki efekt. Od dość dawna stosuję zasadę kupowania gier po premierze, a przede wszystkim po recenzjach normalnych graczy, a nie youtuberów itp. - przynajmniej jeśli chodzi o całkiem nieznane tytuły wypuszczane przez mało znane firmy. Trzeba tylko podchodzić rozsądnie do tego co się słyszy/widzi przed premierą, a przed wszystkim głosować portfelem, żeby więcej takich akcji nie było: jak nie będzie zamówień przedpremierowych za wygórowaną cenę to producenci szybko będą musieli spuścić z tonu, a tak? Jedyne co robią to chyba mierzą granicę wytrzymałości i naiwności graczy. Prosty przykład: "Fallout" 4 - na premierę prawie 200 zeta, a teraz już można kupić za ~80 - długo trzeba było czekać? Gry to nie jest produkt pierwszej potrzeby - a jeszcze w przypadku co niektórych tytułów poczekanie na łatki popremierowe jest korzystne dla odbiorcy końcowego. ;)

--
Jeśli wydaje Ci się, że wiesz już wszystko to masz absolutną rację... wydaje Ci się. ;)

itaknicnietrafie
mogli "zmniejszyć" rozmiar uniwersum i dodać multi, przykładowo twój znajomy jest w grze, a Ty możesz zacząć grę przy nim .


jednym słowem


zyebali

--
...

salival
salival - Little Princess · 7 lat temu
Poza tym wydaje się, że to absolutnie nie jest nic nowego. Graliście w "Out There"?

https://store.steampowered.com/app/334420/

Jest też wersja na mobilne.

Różnica taka, że to rogalik z permadeath, nie jest 3D i "scope" też jest mniejszy. Ale tak jak w NMS, latamy od planety do planety. Dbamy, by surowce nam się nie skończyły, jest crafting, jest uczenie się języków, a nawet upgradowanie statku wygląda niemal identycznie ( dokładnie te same pomysły ze slotami itp. ). No i również musimy gdzieś tam na końcu dotrzeć. Dodatkowo ma fabułę i 4 różne zakończenia ( fabuła jest jednak modyfikowana również losowo ). Również może się znudzić, ale jakby nie patrzeć, nie kosztuje 60 dolców i jak na rogalika ma "replayability value". No i gra wydana rok wcześniej niż NMS ;)

A poniżej zacytuję negatywną recenzję ze Steama:

I was very optimistic about this game.

On the plus side, the encounters with aliens are interesting and the fact they all have different languages is pretty fun. But I got bored by the situation the game puts you in. You get fuel on planets and you use it to travel to other planets to get oxygen to survive and metals to fix your ship. You will use the oxygen again to find another planet with fuel and your equipment will get damaged when you get it and so on... Basically you get stuck in a loop of getting fuel, oxygen and metals; all which turns to be pretty boring after a couple minutes.

You only get a little action when you find another ship or when you are asked to make a choice.

It still does not make up for the boredom that settles quite quickly.

This game would have been more interesting had the ressources not vanished/been used so quickly, restricting your moves.


Jakby ją wrzucić pod NMS właściwie nic nie trzeba by zmieniać 


--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Mojs - Superbojownik · 7 lat temu
Czyli ta gra nie jest nawet warta piracenia... Lubię pływać statkami (Pirates of the Burning Sea, Age of Pirates), lubię latać w kosmosie także, lecz właśnie tutaj... nic. Albo grind grindem goniony, albo piaskownica jak w Engineersach...

Gicu
Gicu - Superbojownik · 7 lat temu
Nie gram... nudne. Szkoda tylko 40 funtów było. wróciłem do "Eliteangerous"
Ostatnio edytowany: 2016-09-03 01:35:25

--
https://chomikuj.pl/Gicu/Filmy+dokumentalne
Forum > Grajdołek Mistrzów > No Man's Sky...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj