:filonpl ja z testdiskiem się zapoznałem przez przypadek. Byłem w Belgii i to był ostatni dzień już. Mieliśmy wrać, fotek trochę zrobione i aparat jakoś tak wisiał mi na szyi, że sam skasował wszystkie zdjęcia
Nie mam pojęcia jak obijaniem się o mnie się to wyklikało. testdiskiem odzyskałem wszystko, zdjęcia, filmy.