Kompakt już nie wystarcza, potrzebuję lustrzanki. Tak żeby sobie wyjść do lasu i jakiegoś ptaszka ustrzelić, pająka na pajęczynie, kota, którego grube dupsko przez płot się przesadzić nie chce, ot czysto amatorsko i dla przyjemności.

Po pierwsze nie mam pojęcia ile kasy warto wydać na sprzęt do zabawy. Po drugie czy lepiej coś nowego, czy używanego ale lepszego. Czy coś nowszego czy starszego, czy lepiej słabsze body i więcej obiektywów, czy lepszy korpus, ale bez tuby, którą dokupię sobie samemu.

I teraz mam kilka baaaardzo rozstrzelonych typów:

https://www.avans.pl/lustrzanki-cyfrowe/aparat-nikon-d3300-18-55-vrii-czarny,id-219138?utm_source=Ceneo&utm_medium=cpc&utm_content=782773&utm_campaign=2015-09&utm_term=Lustrzanki-cyfrowe&ceneo_spo=true&gclid=CJjnwabZlMgCFUdgcgod0GoIKg&gclsrc=ds

https://partneragdrtv.com.pl/lustrzanki/lustrzanka-cyfrowa-pentax-k-50-black-dal-18-55wr,id-18409

https://allegro.pl/canon-eos-450d-obiektyw-18-55-18-135-i5678089486.html

https://allegro.pl/canon-eos-5d-mark-mk1-i5684555089.html

A może przy całkowitym amatorstwie nie wychodzić poza 1000 zł, bo i tak dopóki nie naumiem się podstaw, to różnicy nie dostrzegę?

d5100

I na pewno unikaj 18-55 to bez sensu. 18-105 ma szersze zastosowanie.

Tak na szybko, żeby nieco zawęzić wybór:
- z 5d mk1 daj sobie spokój
- co do ptaków - jeśli chcesz żeby ptak zajmował znaczącą część kadru to zabawa zaczyna się od 5k+ pln za średni obiektyw, do tego body z szybkim AF (no, chyba że to jakieś łabędzie czy kaczki, które z ręki jedzą
- nowy vs używany - używany ma tę zaletę, że jak się znudzi to sprzedasz bez strat, ale dobrze byłoby, żeby ktoś ogarniający temat najpierw obejrzał sprzęt
- pająk na pajęczynie to temat makro, więc albo kupujesz obiektyw makro (opcja droższa, najlepsza jakość) albo dokupujesz pierścienie pośrednie lub soczewkę (np. raynox 250) albo focisz kitowym obiektywem zadowalając się "małym" pająkiem na jakimś ciekawym tle
- leniwego kota strzelisz tanią portretówką (obiektywy typu 50/f1.8) z dowolnym body

I miej świadomość, że jak złapiesz bakcyla to fotografia jest studnią bez dna

Mam NikonaD40 - stary już dość, ale wad nie ma specjalnie. W naprawie nigdy nie był, jedyne czego mi brakowało to obiektyw do dali i stałka, bo podstawowy jest naprawdę taki sobie. I to obiektywy najszybciej szlag trafia (problemy z autofocusem w tym do dali po paru latach). Jestem zadowolony bo była to moja pierwsza lustrzanka i do dzisiaj jedyna, miałem okazję testować inne, nowsze, aczkolwiek według mnie różnią się tylko w ładniejszej oprawie, większej ilości ekraników (2 zamiast jednego), ale opcji czy jakości jakoś więcej nie dostrzegłem. Przy starszych modelach trzeba bardziej pogrzebać, żeby coś znaleźć ale niczego mi nie brakowało nigdy.
Dziewczyna też ma nikona D9000 i szczerze wolę swojego staruszka, ale to chyba kwestia przyzwyczajenia (przyciski i pokrętła w innym miejscu). też jej się nigdy nie psuł, nie zacinał, także Nikona ogólnie polecam.
Canony PODOBNO są bardziej zawodne, aczkolwiek to tylko plotki ludowe, parę razy słyszałem ale możliwe, że nic w tym prawdy nie było. Uważam, że to raczej bujda, nich użytkownik Canona się wypowie.
Jakbym miał wybierać to chybahttps://allegro.pl/canon-eos-450d-obiektyw-18-55-18-135-i5678089486.html z racji, że masz w zestawie lampę (przydaje się bardziej niż się wydaje!) i różne obiektywy. Fakt, że jest tańszy też do mnie przemawia, a że jest używany mi nie nijak nie przeszkadza.
https://o1.fbl.pl/w640/fbl-2009/200911/51944577.jpg
https://o5.fbl.pl/w640/fbl-2009/200911/51944123.jpg
To moje zdjęcia z pierwszych tygodni z aparatem, kompletna amatorszczyzna, ten aparat, który wspomniałem na początku. Mam nadzieję, że jakoś pomogłem ;p

:sawpel Szukałbym używanego Canona 450D,550D,600D,650D z obiektywem od 50-70 do 200-300, kitowy obiektyw do 50-70 dostaniesz za śmieszne pieniądze, u mnie nawet ze trzy się walają.
Ja na takim zestawie pstrykam sport.

Jeśli Nikon (na innych się nie znam), to często są do kupienia w zestawie z 18-105. To świetny obiektyw dla początkującego amatora, bo dużo różnych rzeczy można nim zrobić, a jest niezłej jakości i (w zestawie) tani - jak mieć na razie tylko jeden, to to niezły wybór. 18-55 to tylko dość szerokie kąty, nie pobawisz się.

Moim zdaniem daruj sobie kupowanie najtańszych lustrzanek (u Nikona D3x00). Jeśli wsiąkniesz, i tak będziesz wymieniał. Jeśli nie, to być może dlatego, że zrobisz taką tak naprawdę mniej, niż naprawdę dobrym kompaktem o podobnej cenie i się rozczarujesz. Rozważaj klasę średnią lub wyższą (oczywiście amatorską, sprzęt profesjonalny pomijam). Od strony nikonowskiej zaryzykowałbym może D7x00 - AF będzie Ci działał nawet z tańszymi obiektywami. Jeśli to za drogo, to D5x00 są znacznie tańsze. No i patrz na promocje ze starszymi modelami, warto się przyjrzeć (może 7000, może 5200, raczej nie 7100, bo chlapały olejem na matryce). Naprawdę, amator nie zauważy różnicy generacji, za to klasy - wkrótce.

Lepiej kup starszy model lepszej klasy, albo wręcz używkę (ale to bardzo ostrożnie, lepiej weź kogoś, kto się zna, zwłaszcza, że bardzo aktywny pstrykacz może na stosunkowo nowym modelu szybko napstrykać potworny przebieg, a tego nie oszukasz, części się zużywają, precyzja spada, matryca coraz gorsza...) - dobrej klasy model sprzed kilku lat będzie o niebo lepszy w praktyce, i to zwłaszcza u amatora, od najnowszego modelu "budżetowego".

Generalnie pójdź do dwóch-trzech sklepów i daj sobie pokazać te modele. Patrz głównie na wygodę obsługi. Nie daj sobie wmówić, że ilość pikseli ma znaczenie. Nie ma. Żona ma Nikona D90, "marne" 12 megapikseli - i jest super, w zupełności wystarczy, dziś już wszystko ma więcej. Mogliśmy kupić inny, myśleliśmy chyba o D5200. Matrycą ten starszy przegrywał, ale był lepszy w obsłudze. Nie żałowaliśmy ani chwili.

A, jeszcze jedno - jeśli chcesz robić nocne zdjęcia ze statywu, to górny podświetlany ekranik w wartościami nastawów to zaskakująco wygodna rzecz.

Uzupełnienie: pieniądze będziesz wydawał głównie na obiektywy. Im głębiej wsiąkniesz, tym więcej. Jeśli na początku kupisz dobre body, to wymienisz je dopiero jako fotowariat, wystarczy Ci na długo. Więc jeśli kupisz byle co, a spodoba Ci się ta zabawa, to będziesz musiał niepotrzebnie wyłożyć kolejne parę tysięcy na lepsze body. Po co? Więc zestaw na początek, to niezłe, funkcjonalne body i możliwie uniwersalny obiektyw. Jak więcej opanujesz, kupisz kolejny.

Po co ci lustrzanka? Wystarczy trochę cierpliwości


Dobra, zdjęcie takie se . Też bym chciał lustrzankę z dobrym obiektywem .

Jako właściciel pentaxa - od razu mówię temu producentowi nie.

Obiektywy na aparaty tego producenta są chyba najdroższe na rynku. Pentax o porządnym pilocie do aparatu nawet nie słyszał. Chciałem sobie kupić pilot do k-r by zrobić filmik poklatkowy. Jedyne do było dostępne to spust migawki na podczerwień, gdzie canon miał w pełni programowalnego pilota w cenie poniżej 100zł

Kumpel - zawodowy fotograf - powtarza mi od roku że jak bym chciał zmieniać to Canon EOS 5d a potem dokupywać sobie obiektywy. Wg niego te aparaty są nie do zajechania. Tylko nie stać mnie kupować obiektywy w jego kategorii cenowej

Po przeczytaniu odpowiedzi i jeszcze kilku rozmowach z ludźmi utrzymującymi się ze strzelania zdjęć, faworytem zostaje zestaw Nikon D3200 + Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3,5-5,6G.

Dziękuję wszystkim za udzieloną pomoc

:sawpel uuuuuuuuu szczerze mówiąc to 17-50 f/2.8 tamron da Ci więcej szczęścia. Przynajmniej na początek jak nie do końca wiesz na czym najbardziej Ci zależy. Do body nie wnikam. Cieszę się, że nikon bo to mój system. Aczkolwiek uważam, że najlepiej przejść po sklepach autoryzowanych, pogadać ze sprzedawcami, pomacać, czasami coś wypożyczyć i wtedy podejmować konkretne decyzje

:dzambor Po co Ci pilot, skoro k-r ma interwałometr?

:sawpel A czemu musi być lusto a nie bezlusterkowiec? Z tych, które pokazałeś K-50.

Po jeszcze większej ilości konsultacji wróciłem właśnie ze sklepu z "Nikon D3200 + Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3,5-5,6G."

Ile stron ma instrukcja obsługi?

A sprzęt spoko

:haalo zadałeś bardzo dobre pytanie Aż mi głupio, że wcześniej tego nie znalazłem.

:kashpir 80, nie jest źle

:Sawpel Spoko zestaw, będziesz się dobrze bawił. I witamy po nikońskiej stronie mocy!

Jakby się ktoś zastanawiał jakie wychodzą zdjęcia w rękach kogoś, kto po prostu umie nacisnąć spust migawki, to próbka poniżej:

https://1drv.ms/1VsHOZP

:sawpel fajne, ale i tak mi szkoda kasy by było

:sawpel Skoro już się zaprzyjaźniasz z aparatem, to z tego co widzę czas się zaprzyjaźnić z light room'em czy dark table'm. Tylko w RAWach pstrykaj, żeby było z czego.

jbanan Nie mam pojęcia co właśnie napisałeś, ale google mi pomoże

:sawpel
Dasz radę

Moim zdaniem Pentax - mocowanie obiektywów nie zmieniło się od lat, więc możesz spokojnie tanio kupic manualne obiektywy ze starszych wersjio, nawet sprzed epoko cyfrówek
Sam mam Pentaksa i nie zamienię go na żadnego Kanona czy Nikona.