Pamiętam jak kiedyś grałem w to u kumpla na pc. Była to gra raczej logiczna. Widok był z góry na rycerza. Stał on w komnacie i trzymał miecz. Z każdym jego ruchem, obrotem, zbliżały się do nas karaluchy. Trzeba było wykonywać odpowiednio ruchy aby się nie dać zabić.
Pamiętam że tytuł gry był krótki, był to jeden wyraz.