Czołem załoga Tak mi się przypomniało i myślę, że będzie z tego fajny topic, z dodatkową funkcją dydaktyczną pt:
"Save' uj Matole!!!!!!!"
Jak wiadomo wpadki w grach, te najbardziej bolesne dotyczą momentów, kiedy w grze zaszliśmy już niezwykle daleko, zapominając o konieczności regularnego zapisywania stanu gry
Dwa przypadki:
1. Kolega grając w Baldura bodajże jedynkę opierał się na Quicksave'ach bo to łatwiej, jeden klawisz i cześć. Do czasu kiedy młodszy braciszek wykasował mu folder "Quicksave"
2. Mój własny, nieco mniej zamierzchłe czasy. Morrowind, postać elfi skrytobójca, wykonuję jedno z ostatnich (a może ostatnie, nie pamiętam) zadanie dla Gildii Złodzieji. Odnaleźć Czarę Goryczy. Żaden problem normalnie, jeszcze mi powiedzieli, gdzie ona jest. No to idę. Zapisywać oczywiście zapisuję stan gry co dwie minuty niemalże, bo nie lubię robić rzeczy dwa razy. Oczywiście robię szybki zapis bo po co się głowić z wstukiwaniem nazwy pliku w normalnym. No i znalazłam Czarę. A tu proszę okazuje się, że jeżeli napiję się z Czary Goryczy to mi jeden współczynnik podskoczy o 10 (a szczęście spadnie, ale co tam). Takiej okazji przepuścić nie mogłam. Cyk! No i wracam do szefa. Okazuje się, że to cholerstwo znikło. ("CHYBA NIE PIŁEŚ Z CZARY GORYCZY?????"). Oczywiście od momentu znalezienia Czary upłynęło z 50 quicksave'ów Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
"Save' uj Matole!!!!!!!"
Jak wiadomo wpadki w grach, te najbardziej bolesne dotyczą momentów, kiedy w grze zaszliśmy już niezwykle daleko, zapominając o konieczności regularnego zapisywania stanu gry
Dwa przypadki:
1. Kolega grając w Baldura bodajże jedynkę opierał się na Quicksave'ach bo to łatwiej, jeden klawisz i cześć. Do czasu kiedy młodszy braciszek wykasował mu folder "Quicksave"
2. Mój własny, nieco mniej zamierzchłe czasy. Morrowind, postać elfi skrytobójca, wykonuję jedno z ostatnich (a może ostatnie, nie pamiętam) zadanie dla Gildii Złodzieji. Odnaleźć Czarę Goryczy. Żaden problem normalnie, jeszcze mi powiedzieli, gdzie ona jest. No to idę. Zapisywać oczywiście zapisuję stan gry co dwie minuty niemalże, bo nie lubię robić rzeczy dwa razy. Oczywiście robię szybki zapis bo po co się głowić z wstukiwaniem nazwy pliku w normalnym. No i znalazłam Czarę. A tu proszę okazuje się, że jeżeli napiję się z Czary Goryczy to mi jeden współczynnik podskoczy o 10 (a szczęście spadnie, ale co tam). Takiej okazji przepuścić nie mogłam. Cyk! No i wracam do szefa. Okazuje się, że to cholerstwo znikło. ("CHYBA NIE PIŁEŚ Z CZARY GORYCZY?????"). Oczywiście od momentu znalezienia Czary upłynęło z 50 quicksave'ów Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
--
(\__/) (O.o ) (> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!