Do sejmu wchodzi spóźniony poseł. Widzi, że przemawia Lepper, więc pyta się kolegi partyjnego:
- Długo już mówi?
- Pół godziny.
- A o czym?
- Tego jeszcze nie powiedział.
- Długo już mówi?
- Pół godziny.
- A o czym?
- Tego jeszcze nie powiedział.