* Miłą sercu wielu rodaków dietę jest zmuszony stosować pewien Chińczyk, którego nazwisko jest trzymane w tajemnicy. Ponoć z powodu choroby żołądka żywi się od 36 lat wyłącznie wódką ryżową i przez cały ten czas ani razu, jak twierdzi, nie zaznał uczucia głodu.
* Na amerykańskiej stronie aukcyjnej e-Bay pojawiła się oferta sprzedaży stanu Zachodnia Wirginia. Nieznany internauta o pseudonimie fishstuffnthings wystawił „pod młotek” cały stan, ale bez prawa rządzenia i korzystania z majątków jego mieszkańców. W zasadzie potencjalny nabywca mógłby sobie jedynie powiesić w garażu tabliczkę z informacją: „Jestem właścicielem Zachodniej Wirginii”. Zanim przerwano licytację, jeden z 56 chętnych oferował 99 999 999 dolarów.
* W jednym z biur finansowych Helsinek 60-letni pracownik zmarł przy swoim biurku. Przez dwa dni żaden z kolegów nie zauważył śmierci kolegi. Sądzili, że jest bardzo zajęty pracą. „On zawsze lubił pracować w samotności” – stwierdził jeden z nich.
* Jedno z holenderskich więzień z nieznanych przyczyn opanowała plaga królików. Rozmnażające się szybko gryzonie przegryzały kable elektryczne, linie telefoniczne, a nawet próbowały zrobić podkop pod murami. Zdesperowani funkcjonariusze zostali zmuszeni do masowego odstrzału, co dla odmiany spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem miejscowej ludności.
* Pawlo Rezwoj ze Lwowa postanowił łodzią wiosłową samotnie przepłynąć Atlantyk. Dzielny Ukrainiec ma nadzieję dokonać tego wyczynu mimo swojego poważnego wielu – ma 65 lat. Pomoże mu zapewne odpowiednie odżywianie – jednym z głównych składników jego zapasów jest sało, czyli solona, miękka słonina.
* Na Ukrainie jedną z najszybciej rozwijających się branż jest telefonia komórkowa. Barierą są jednak wysokie ceny aparatów. Inżynierowie z Instytutu Naukowo-Badawczego Ministerstwa Przemysłu w Kijowie opracowali zatem rodzime modele komórek, złożone z japońskich i amerykańskich części i zaopatrzone w ukraińskie oprogramowanie. Są zdecydowanie tańsze, kosztują około 100 zł, ich wadą jest jednak wielkość i ciężar. Wracają czasy niezapomnianych kaloryferów?
* Na amerykańskiej stronie aukcyjnej e-Bay pojawiła się oferta sprzedaży stanu Zachodnia Wirginia. Nieznany internauta o pseudonimie fishstuffnthings wystawił „pod młotek” cały stan, ale bez prawa rządzenia i korzystania z majątków jego mieszkańców. W zasadzie potencjalny nabywca mógłby sobie jedynie powiesić w garażu tabliczkę z informacją: „Jestem właścicielem Zachodniej Wirginii”. Zanim przerwano licytację, jeden z 56 chętnych oferował 99 999 999 dolarów.
* W jednym z biur finansowych Helsinek 60-letni pracownik zmarł przy swoim biurku. Przez dwa dni żaden z kolegów nie zauważył śmierci kolegi. Sądzili, że jest bardzo zajęty pracą. „On zawsze lubił pracować w samotności” – stwierdził jeden z nich.
* Jedno z holenderskich więzień z nieznanych przyczyn opanowała plaga królików. Rozmnażające się szybko gryzonie przegryzały kable elektryczne, linie telefoniczne, a nawet próbowały zrobić podkop pod murami. Zdesperowani funkcjonariusze zostali zmuszeni do masowego odstrzału, co dla odmiany spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem miejscowej ludności.
* Pawlo Rezwoj ze Lwowa postanowił łodzią wiosłową samotnie przepłynąć Atlantyk. Dzielny Ukrainiec ma nadzieję dokonać tego wyczynu mimo swojego poważnego wielu – ma 65 lat. Pomoże mu zapewne odpowiednie odżywianie – jednym z głównych składników jego zapasów jest sało, czyli solona, miękka słonina.
* Na Ukrainie jedną z najszybciej rozwijających się branż jest telefonia komórkowa. Barierą są jednak wysokie ceny aparatów. Inżynierowie z Instytutu Naukowo-Badawczego Ministerstwa Przemysłu w Kijowie opracowali zatem rodzime modele komórek, złożone z japońskich i amerykańskich części i zaopatrzone w ukraińskie oprogramowanie. Są zdecydowanie tańsze, kosztują około 100 zł, ich wadą jest jednak wielkość i ciężar. Wracają czasy niezapomnianych kaloryferów?