Lezymy sobie w piatke na 2 lozkach, 3 panny i nas dwoch. Z tym ze ten drugi byl lekko tępawy. Zgasilismy swiatlo i...zapadla niereczna cisza.Nagle jedna dziewczyna sie odezwala:
- Ciemno tu...
Kolega jej szybko odpowiedzial:
-To otwórz okno bedzie jasniej.
Cisza sie skonczyla, nastal smiech
Dodam ze w oknach byly normalne, w miare czyste szyby
- Ciemno tu...
Kolega jej szybko odpowiedzial:
-To otwórz okno bedzie jasniej.
Cisza sie skonczyla, nastal smiech
Dodam ze w oknach byly normalne, w miare czyste szyby