Do baru wchodzi paw0442. Wskakuje na krzesło i mówi do barmana:
- Setę i śledzia!
Barman zaskoczony podaje paw0442 gorzałę i śledzia, paw0442 wypija, wciąga śledzika i mówi do barmana:
- Słuchaj stary, jestem majstrem-murarzem na budowie opodal tego baru i przez jakiś czas będę tutaj wpadał około 15:00 na wódeczkę i śledzika. Pomyśl nad jakimś małym rabacikiem. Tego samego dnia barman zadzwonił do zaprzyjaźnionego dyrektora cyrku:
- Janek! Nie dasz wiary! Przychodzi do mojego baru paw, która mówi ludzkim głosem, pije gorzałkę i wciąga śledzie. Dyrektor chcąc zobaczyć to na własne oczy, przyszedł przed 15:00 do baru, siadł przy stoliku i czeka. 0 15:00 w drzwiach pojawia się paw0442. Wskauje na krzesło i mówi do barmana:
- Jak zawsze, wódeczkę i śledzika proszę. Jak tam? Przemyślałeś sprawę zniżki?
Do paw0442 podchodzi w tym momencie dyrektor cyrku i mówi:
- Chcę pana zatrudnić!
Jestem dyrektorem cyrku.
- Zaraz, zaraz cyrku powiadasz?
- Tak panie paw cyrku.
- Cyrk... hmm... cyrk... to taki wielki namiot?
- Dokładnie.
- Z takimi drewnianymi ławeczkami?
- Właśnie.
- Z taką okrągłą arenką z piachem i trocinami?
- Oczywiście!
- W takim razie na ch.. wam murarz?

uprasza się o niekarmienie trolla

oldbojek -z dedykacją

- Co to jest gra wstępna?
- To jest to, co się dzieje zanim zostaniesz wyruchany, a rozpoczyna się zazwyczaj od słów: "Witamy serdecznie w skromnych progach naszego forum!"

https://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=3&i=620013&t=620013

uderz w stół a nożyce się odezwą

uderz w stół a gwoździe sie posypią

Striker45 -bonus

Siedzą dwie małpy na palmie i jedna je banana. Druga pyta się:
- Co robisz?
- Jem banana!
- A dla czego on taki brązowy?
- A bo go znalazłam drugi raz!

Te banany to dokladnie jak Twoje wrzuty...

punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

mowcie co chcecie.. mnie ten o wyruchaniu rozbawił...

paw, nie przeginaj...

SuperLamer - masz rację odpuszczam

Pawiowy rozśmieszył mnie duuużo bardziej niż 3 poprzednie Oldbojkowe, ale z tego co widzę zawsze Odlbojek ma pokłony a Pawia wyzywają od trolli, niezależnie od tego co by jeden i drugi nie napisali.

To tyle. Bo już nie wyrobiłem, od dawna mi się zbierało. Nie nie, dziękuję, sam sobie przy***bię, niech się Panowie nie męczą.