:BeerLady a ja myślałem że to tylko ja słyszałem Lutę Polutę
jeszczy był Chuck Mangione "Children of Sanchez" gdzie ZAWSZE słyszałem "without dreams of open pride" a było "...of hope and pride",
na zawsze utkną mi w pamięci godzinki w wykonaniu jednej z babuleniek. W pewnej zwrotce zaśpiewała "...tyś niezwyciężonego chlast w mordę samsona" (powinno być: "plastr miodu samsona")
jeszczy był Chuck Mangione "Children of Sanchez" gdzie ZAWSZE słyszałem "without dreams of open pride" a było "...of hope and pride",
na zawsze utkną mi w pamięci godzinki w wykonaniu jednej z babuleniek. W pewnej zwrotce zaśpiewała "...tyś niezwyciężonego chlast w mordę samsona" (powinno być: "plastr miodu samsona")