Leonardo di Caprio przed rozpoczęciem zdjęć do jednego z filmów złapał zlotą rybkę :
- Chcę być zawsze wesoły, chcę żeby kobiety mnie kochały i chcę aby wszystko się zawsze dobrze kończyło - powiedział na zapytanie o trzy życzenia. Rybka pomyślała, pokiwała główką i mówi :
- Dwa pierwsze nie ma sprawy, palarnia opium i burdel na Titanicu są ale gdzie ja Ci ku*wa bezzębnego rekina znajdę ?
****
Jedna koleżanka żali się drugiej :
- Mój Kazik jest jakiś ostatnio oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów. - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku.
Minęło dwa dni :
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty ? Nie zadziałało ?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier*olił całą kiełbasę z lodówki a jak mu zwróciłam uwagę to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego piętra.
- Chcę być zawsze wesoły, chcę żeby kobiety mnie kochały i chcę aby wszystko się zawsze dobrze kończyło - powiedział na zapytanie o trzy życzenia. Rybka pomyślała, pokiwała główką i mówi :
- Dwa pierwsze nie ma sprawy, palarnia opium i burdel na Titanicu są ale gdzie ja Ci ku*wa bezzębnego rekina znajdę ?
****
Jedna koleżanka żali się drugiej :
- Mój Kazik jest jakiś ostatnio oziębły w sprawach seksu.
- Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów. - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku.
Minęło dwa dni :
- Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów.
- Coś ty ? Nie zadziałało ?
- Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier*olił całą kiełbasę z lodówki a jak mu zwróciłam uwagę to ugryzł mnie w dupę i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego piętra.
--
Brak_Sygnaturki