Policjant: - Rozpoczynam przesłuchanie świadka. Proszę usiąść na tym krześle.
Mój prawnik [szeptem]: - Zaprzeczaj wszystkiemu.
Ja: - To nie jest krzesło.
Mój prawnik [szeptem]: - Zaprzeczaj wszystkiemu.
Ja: - To nie jest krzesło.
--
Born to write poetry, forced to write emails.