Do piekła trafia kolejny ruski generał. Czort wprawnym ruchem odziera go z munduru i nadziawszy dupą na widły zamaszyście wrzuca do kotła ze smołą. Potem bierze zdarty mundur i zaczyna z zainteresowaniem oglądać medale. Fuka z obrzydzeniem i ciskając mundur razem z medalami do ognia pod kotłem mruczy do siebie.
-Cholera, znowu sam tombak!
Siedzi Dima na chmurce i patrzy jak na dole wybucha kolejny czołg z jego kompani. W kierunku chmurki leci kłąb ognia, odłamków i...
-O! Cześć Saszka!
-O! Cześć Dima! Ja teraz tylko na chwilę. Muszę jeszcze raz na dół i zaraz wracam.
-Cholera, znowu sam tombak!
Siedzi Dima na chmurce i patrzy jak na dole wybucha kolejny czołg z jego kompani. W kierunku chmurki leci kłąb ognia, odłamków i...
-O! Cześć Saszka!
-O! Cześć Dima! Ja teraz tylko na chwilę. Muszę jeszcze raz na dół i zaraz wracam.
--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".