Do męża:
- Jadę. Muszę Ciebie z małym zostawić samego...
- Matko boska... gdzie są pieluchy???
- Chyba zapomniałeś , że ma już pięć lat
- To nie dla niego...
- Jadę. Muszę Ciebie z małym zostawić samego...
- Matko boska... gdzie są pieluchy???
- Chyba zapomniałeś , że ma już pięć lat
- To nie dla niego...
--
Ludzie nie rodzą się źli - ale są bardzo pojętni i dużo ćwiczą.