To nie jest żart. Kolo zajmuje się dostawą sprzętów do firm. Zamówił nowe urządzenie wielofunkcyjne do jakiegoś biura. Już następnego dnia dzwoni pani, że nie może drukować, bo drukarka komunikuje, że nie ma papieru, a ona przecież włożyła. I pierwszy raz sama to robiła. Nie mogli się dogadać, więc kolo wkurwiony w końcu mówi babce, żeby wysłała zdjęcie jak ona ten papier włożyła... oto to zdjęcie...
--