I. Lotniczy
Pierwszy samolot rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych z ratownikami i pomocą humanitarną na pokładzie wylądował na lotnisku w Bejrucie godzinę po wybuchu.
II. Samochodowy
Producent samochodów WAZ wypuści serię samochodów elektrycznych. Robocze oznaczenie - WAZ-e-line.
III. Zagadkowy
Pytanie do radia Erewań:
- Czym się różni angielski kamerdyner od rosyjskiego?
- Tym samym, czym ''Owsianka, sir" od "Kaszanka, bliad'!"
IV. Internacjonalistyczny
- Łukaszenka mówi, że nikomu Białorusi nie odda!
- Czy on chce zabrać ją ze sobą do grobu?!
V. Pogrzebowy
W pewnej kazachskiej wiosce mieszkał stary Rosjanin. Całe życie mieszkał z Kazachami, dobrze mówił po kazachsku, a Kazachowie mieli go za swojego.
I pewnego dnia stary człowiek na łożu śmierci mówi do swojego syna:
- Synu, chcę być pochowany na kazachskim cmentarzu.
Syn zszokowany pyta:
- Tato, jesteś prawosławny, dlaczego chcesz na cmentarz muzułmański?
Ojciec odpowiada:
- Dogadałem się, nie będą przeciw.
Syn pyta miejscowych, mówią: „Szanujemy Iwana, mieszkał z nami całe życie, naszym językiem mówi lepiej niż my, dla nas jest praktycznie nasz, więc pozwolimy mu odpocząć na naszym cmentarzu, jeśli chce, to nam nie przeszkadza...”
I syn pochował ojca na kazachskim cmentarzu.
Po pewnym czasie starzec zaczyna we śnie przychodzić do swojego syna i marudzić:
- Synku! Pochowaj mnie na naszym cmentarzu! Synku...- i tak każdej nocy.
Na początku nie zwraca uwagi, ale po jakimś czasie nie wie już, co robić, idzie do starszyzny, aby się skonsultować.
Mówią: „Cóż, najwyraźniej coś mu się nie podoba, jeśli o to prosi, musisz ponownie pogrzebać na waszym cmentarzu".
Syn przeniósł szczątki ojca na cmentarz prawosławny. Następnej nocy ojciec przychodzi do niego we śnie i mówi:
- Dziękuję synu!
Syn zszokowany pyta:
- Ojcze, sam prosiłeś o pochówek na kazachskim cmentarzu, to o co poszło?
Ojciec odpowiada:
- Ech, ci Kazachowie... Każdej nocy wychodziliśmy, zbieraliśmy się, oni zgodnie ze swoim obyczajem zawinięci w same prześcieradła. Więc kiedy mnie tylko zobaczyli, to od razu: „Och, Wania, jesteś w garniturze! Biegnij do wioski po wódkę!”.
VI. Pijacki
Koktajl 7,62. Składniki: wódka; cyjanek potasu.
VII. Pijacki
Chciałbym być cały czas pijany! Ale bezobjawowo...
Pierwszy samolot rosyjskiego Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych z ratownikami i pomocą humanitarną na pokładzie wylądował na lotnisku w Bejrucie godzinę po wybuchu.
II. Samochodowy
Producent samochodów WAZ wypuści serię samochodów elektrycznych. Robocze oznaczenie - WAZ-e-line.
III. Zagadkowy
Pytanie do radia Erewań:
- Czym się różni angielski kamerdyner od rosyjskiego?
- Tym samym, czym ''Owsianka, sir" od "Kaszanka, bliad'!"
IV. Internacjonalistyczny
- Łukaszenka mówi, że nikomu Białorusi nie odda!
- Czy on chce zabrać ją ze sobą do grobu?!
V. Pogrzebowy
W pewnej kazachskiej wiosce mieszkał stary Rosjanin. Całe życie mieszkał z Kazachami, dobrze mówił po kazachsku, a Kazachowie mieli go za swojego.
I pewnego dnia stary człowiek na łożu śmierci mówi do swojego syna:
- Synu, chcę być pochowany na kazachskim cmentarzu.
Syn zszokowany pyta:
- Tato, jesteś prawosławny, dlaczego chcesz na cmentarz muzułmański?
Ojciec odpowiada:
- Dogadałem się, nie będą przeciw.
Syn pyta miejscowych, mówią: „Szanujemy Iwana, mieszkał z nami całe życie, naszym językiem mówi lepiej niż my, dla nas jest praktycznie nasz, więc pozwolimy mu odpocząć na naszym cmentarzu, jeśli chce, to nam nie przeszkadza...”
I syn pochował ojca na kazachskim cmentarzu.
Po pewnym czasie starzec zaczyna we śnie przychodzić do swojego syna i marudzić:
- Synku! Pochowaj mnie na naszym cmentarzu! Synku...- i tak każdej nocy.
Na początku nie zwraca uwagi, ale po jakimś czasie nie wie już, co robić, idzie do starszyzny, aby się skonsultować.
Mówią: „Cóż, najwyraźniej coś mu się nie podoba, jeśli o to prosi, musisz ponownie pogrzebać na waszym cmentarzu".
Syn przeniósł szczątki ojca na cmentarz prawosławny. Następnej nocy ojciec przychodzi do niego we śnie i mówi:
- Dziękuję synu!
Syn zszokowany pyta:
- Ojcze, sam prosiłeś o pochówek na kazachskim cmentarzu, to o co poszło?
Ojciec odpowiada:
- Ech, ci Kazachowie... Każdej nocy wychodziliśmy, zbieraliśmy się, oni zgodnie ze swoim obyczajem zawinięci w same prześcieradła. Więc kiedy mnie tylko zobaczyli, to od razu: „Och, Wania, jesteś w garniturze! Biegnij do wioski po wódkę!”.
VI. Pijacki
Koktajl 7,62. Składniki: wódka; cyjanek potasu.
VII. Pijacki
Chciałbym być cały czas pijany! Ale bezobjawowo...
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!