Premier Gliński powiedział, że nie godzi się na obelgi jakie stosuje Janusz Gajos i postanowił wycofać wszystkie filmy z jego udziałem. Zostaną one nakręcone raz jeszcze, lecz tym razem z Jarosławem Jakimowiczem - jednym z lepszych aktorów polskiej sztuki filmowej.
--