Gdyby wątroba miała ręce, to by gardło udusiła.
***
Mąż wraca do domu po północy i na palcach do łóżka. Budząc się, jego żona pyta go:
- Zastanawiam się, jaką wymówkę wymyśliłeś tym razem?
- Żadnej!
- I myślisz, że ci uwierzę?
***
Jaka jest różnica między doświadczonymi kobietami, a młodymi dziewczątkami? Dziewczynki muszą się wszystkiego uczyć, trzeba im wszystko wyjaśniać, pokazywać, tłumaczyć, a doświadczone - przysiądą i w trzy dni sporządzą roczny raport bez jednego błędu!
***
Wstaje facet z rana, na kacu, patrzy w lustro, przygląda się i w końcu mówi:
„Nie znam cię, ale cię ogolę ...”
***
Mało kto wie, ze chińskie zupki należy zalewać wrzątkiem dla dezynfekcji.
***
- Rebe, jeśli przekażę wszystkie moje pieniądze dla synagogi i umrę, to czy ja na pewno pójdę do raju?
- Wiesz, Abram, nie mogę dać gwarancji, ale moim zdaniem powinieneś spróbować!
***
Pacjent u lekarza:
- Doktorze, czy będę żyć?
- Po co?
***
Babcia do wnuczki:
- Lenko, kochanie, włóż pod spodnie rajstopy. Na zewnątrz jest bardzo zimno. Możesz odmrozić sens życia.
***
- Cześć. Kupiliśmy z żoną mieszkanie, przyjedź nas odwiedzić, nie widzieliśmy się chyba z milion lat!
- Oczywiście! Z przyjemnością! Gdzie je kupiliście?
- W Radomiu.
- Oj, Aż tak dawno to się nie widzieliśmy...
***
Mąż wraca do domu po północy i na palcach do łóżka. Budząc się, jego żona pyta go:
- Zastanawiam się, jaką wymówkę wymyśliłeś tym razem?
- Żadnej!
- I myślisz, że ci uwierzę?
***
Jaka jest różnica między doświadczonymi kobietami, a młodymi dziewczątkami? Dziewczynki muszą się wszystkiego uczyć, trzeba im wszystko wyjaśniać, pokazywać, tłumaczyć, a doświadczone - przysiądą i w trzy dni sporządzą roczny raport bez jednego błędu!
***
Wstaje facet z rana, na kacu, patrzy w lustro, przygląda się i w końcu mówi:
„Nie znam cię, ale cię ogolę ...”
***
Mało kto wie, ze chińskie zupki należy zalewać wrzątkiem dla dezynfekcji.
***
- Rebe, jeśli przekażę wszystkie moje pieniądze dla synagogi i umrę, to czy ja na pewno pójdę do raju?
- Wiesz, Abram, nie mogę dać gwarancji, ale moim zdaniem powinieneś spróbować!
***
Pacjent u lekarza:
- Doktorze, czy będę żyć?
- Po co?
***
Babcia do wnuczki:
- Lenko, kochanie, włóż pod spodnie rajstopy. Na zewnątrz jest bardzo zimno. Możesz odmrozić sens życia.
***
- Cześć. Kupiliśmy z żoną mieszkanie, przyjedź nas odwiedzić, nie widzieliśmy się chyba z milion lat!
- Oczywiście! Z przyjemnością! Gdzie je kupiliście?
- W Radomiu.
- Oj, Aż tak dawno to się nie widzieliśmy...
Ostatnio edytowany:
2019-05-22 08:05:43
--
Tylko rzetelna i wytężona praca jednostki zapewni sprawne działanie kolektywu.