Mamusia odprowadza syna wyjeżdżającego na wczasy:
- I pamiętaj, że do nieznanej wody należy wchodzić stopniowo: najpierw teściowa, potem żona.
- I pamiętaj, że do nieznanej wody należy wchodzić stopniowo: najpierw teściowa, potem żona.
--
Nie mówcie mi, co mam robić, a ja wam nie powiem, dokąd macie iść.