Na Dworcu Centralnym w Warszawie do kasy podchodzi pewien jegomość.
-Dzień dobry, bilet do Opola proszę.
-Jaki?
-Ojej, poznała mnie pani!
-Dzień dobry, bilet do Opola proszę.
-Jaki?
-Ojej, poznała mnie pani!
--
www.idzieniedzwiedz.pl
Mam umysł siedmiolatka i ten siedmiolatek musi być cholernie zadowolony,że się go pozbył