"Jeśli Duda wygra wybory to wyjadę z tego kraju.

Bronisław hr. Komorowski

Te wyniki to miód na moje serce. Nie jest idealnie, ale POPISY zobaczyły, że zagrożenie dla ich władzy jest realne, a społeczeństwo doprowadzone do furii. To, co mnie załamało, to frekwencja. Naprawdę spodziewałam się, że przy takiej liczbie kandydatów, dużo więcej ludzi pójdzie głosować. Kukiz największym wygranym, teraz jego wyborcy muszą szykować odbyty do lizania Komorowi i Dudzie przez najbliższe dwa tygodnie.

Mój felieton na temat wyniku Kukiza

https://pl.blastingnews.com/felietony/2015/05/wynik-kukiza-to-cysterna-zimnej-wody-na-oderwana-od-rzeczywistosci-wladze-00388263.html

frekwencja do d.. bo nie było na kogo głosować.

Właśnie że było! Naród pokazał że ma już dosyć POPISów i ci mądrzy głosowali na Kukiza.
Teraz należy spakować walizki i sp... gdzie pieprz rośnie. Już nic dobrego nas tu nie czeka. Będzie jatka czy wygra 1 czy 2.

Fakt, prezydent ma taką władzę, a Komorowski i Duda, to takie złe, charyzmatyczne i przebojowe sukinsyny, że w 5 lat nam Polskę zaorają



Żal, żalem, że mamy taką a nie inną scenę polityczną, ale te wszystkie histerie i rozpacz wylewające się z patriotycznych (raz na 5 lat) serc rozwalają mnie na łopatki

W takim tempie jak rośnie poparcie dla Kukiza to na jesień nie ma już w sejmie POPiS-ów!!!

Mogę nie mieć racji, ale opuszczanie kraju i zostawianie go w rękach emerytowanych oszołomów głosujących na Dudę i Komorowskiego, jest równie smutne co niszczenie kart do głosowania, dopisywanie własnych kandydatów oraz nie pojawienie się na wyborach. Muszę dać ujście swojej frustracji, wczoraj widziałam zdjęcia takich kart z podopisywanym np. 'gangiem albanii' i komentarze pod zdjęciem: 'padłem!', 'wygrałeś internet!' i tym podobne. Najstraszniejszy jest fakt, że robili to dorośli ludzie i okropnie ich to bawiło. A wiecie kto będzie głośno narzekał na władzę przez następne 5 lat? Ci, których 'gangi i inne zenki' nie doszły do władzy. Wczoraj była szansa coś zmienić, tak została wykorzystana.

Ja tu nie widzę powodów do radości. Przecież znowu wygrali kandydaci reżimowi.
Mydlenie oczu "wysokim wynikiem kandydatów antysytemowych" i "żółtymi kartkami dla władzy" przykrywa prawdę, że prezydentem zostanie Duda albo Komorowski.
"Jutro", "na jesień", "za rok", "za pięć lat" - zawsze lepiej ma być w przyszłości.
Cóż, pozostaje poczekać na tę jesień.

Tylko, jedyne co dobre o kandydatach antysystemowych można powiedzieć, to to, że są wkurwieni. Też jestem, ale już wolę misia koalę.

frekwencja byla niezla, prawie 50% nie ma co narzekac. wiecej niz polowa nigdy nie bedzie zainteresowana polityka, a po co nam przy urnach ludzie niezainteresowani na kogo glosuja? nie wiem skad przesad ze wysoka frekwencja jest dobra, przeciez niska frekwencja to naturalne, automatyczne rozwiazanie problemu demokracji "dwoch meneli ma wiekszy glos niz jeden profesor". otoz dwoch meneli nie idzie na wybory, voilla.

najwieksze niebezpieczenstwo teraz, to szybkie wprowadzenie JOWow ktore jako wzmacniajace dwie glowne partie sluzy PO i PiSowi ale nikomu innemu. paradoksalnie zeby zneutralizowac kukiza i zadowolic lud rzad moze chciec wytracic argument kukizowi z reki wprowadzajac JOW`y, a wtedy bedziemy juz mieli PO i PiS dozywotnio. mam tylko nadzieje ze zmiana konstytucji jest nie do wykonania w 3 miesiace.

Ja nie rozumiem, czemu podniecacie się tak z Kukizem. Jeśli wystartuje do Sejmu - to miejsca na listach kupią sobie ci, którzy chcą dorwać się do władzi. Tak było i z Lepperem, i z Palikotem. A za 2 lata wiekszośc będzie u koryta partii rządzacej, tak jak obecnie byli palikotowi...

:MMPM
Święta prawda. I zanim ktoś odpowie że Kukiz ma zasady i się nie sprzedam to przypominam że samą siłą woli struktur samorządowych nie zorganizuje.

Czy Wy jesteście na tyle naiwni, że wierzycie w możliwość poprawy w samym głosowaniu? Trzeba zmienić system, a to już trochę bardziej skomplikowane niż oddanie głosu.
Kukiz w wywiadzie powiedział, że jego udział nie miał na celu wygrania wyborów.
Cytat z jego wypowiedzi. "Nie liczyłem na głosy, tylko na to, że wyzwolę ducha podmiotowości i godności obywateli."
Może wreszcie ludzie zaczną wymagać coś więcej od polityków.

Co do Kukiza, to jak to śpiewał Kazik: "Wszyscy artyści to prostytutki"