podczas szkoleń rozmowa dwojga uczestników:
- a ty znasz może tego trenera?
- taa, poznałam go już w czasie poprzedniego wyjazdu. nawet wódkę razem piliśmy.
- oo, to brzmi nieźle.
- wiesz, wyglądał na jakiegoś takiego smutnego, to do niego przyszłam, polewałam i sobie razem piliśmy. I wtedy wydawał się nieco mniej smutny.
- nieźle się zaczyna, co było dalej?
- no ja od tego polewania się na*ebałam i poszłam spać, a on chyba pozostał tam. smutny.
- a ty znasz może tego trenera?
- taa, poznałam go już w czasie poprzedniego wyjazdu. nawet wódkę razem piliśmy.
- oo, to brzmi nieźle.
- wiesz, wyglądał na jakiegoś takiego smutnego, to do niego przyszłam, polewałam i sobie razem piliśmy. I wtedy wydawał się nieco mniej smutny.
- nieźle się zaczyna, co było dalej?
- no ja od tego polewania się na*ebałam i poszłam spać, a on chyba pozostał tam. smutny.