:empatyczna nie mogę nie czytać Twoich wrzutów, ponieważ od 6 lat mam takie przyzwyczajenie, że nie patrzę kto co wrzuca, tylko wszystkie pierwsze wątki otwieram w nowych kartach. Nie zamierzam zmieniać tego przez Ciebie.
I Ty nie starasz się nic zrobić. Robisz bez starania się, dlatego tak to wygląda. Krytyki nie przyjmujesz, w ogóle masz w dupie zdanie innych mimo, że tak często powtarzasz jaka to Ty jesteś dobra i pełna szacunku do wszystkich a wszyscy inni są źli. Normalnie Matka Teresa próbująca na siłę uprzykrzyć wszystkim życie...
A rzeczywiście nie komentuję i nie wrzucam z dwóch powodów. Po pierwsze nie mam czasu. Zazwyczaj mam najwyżej 3h wolnego dziennie i staram się w tym czasie zrelaksować a nie robić karierę na forach internetowych. Po drugie uznaję, że "poglądy są jak dupa, każdy jakąś ma, ale po co od razu wszystkim pokazywać" i tego staram się trzymać. Czasami mi tylko nie wychodzi, kiedy mi ktoś dzień w dzień podnosi ciśnienie psując mój wolny czas