Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kawały Mięsne > Jak sobie poradzić z mało rozgarniętym klientem
sachmet84
Znajomy opowiedział mi sytuację, jakiej był świadkiem w sklepie ogrodniczym w Holandii: pewna starsza kobieta (wiek ok. 80 lat) pyta sprzedawcę, czy maja jakieś kwiatki do posadzenia w ogrodzie, które nie potrzebują wody. Sprzedawca "lekko" zdziwiony, ale zadaje pytania pomocnicze próbując ratować sytuację: "ale roślina ma rosnąć w cieniu?" -"nie, na słońcu" odpowiada babcia. Sprzedawca prosi żeby poczekała, że zaraz przyniesie coś odpowiedniego. Pojawia się za chwilę ze sztucznym kwiatkiem, na co kobieta zniesmaczona odpowiedziała... że ten kolor jej się nie podoba. Sprzedawca jednak oznajmił, że maja tylko taki, więc staruszka zdecydowała się zakupić "roślinę". Na odchodne zadała jeszcze pytanie, czy kwiatkowi nic nie będzie, jeśli by go jednak czasem podlała, na co doradca z pełnym profesjonalizmem zapewnił kobietę, że roślinie nic nie będzie Klientka zadowolona odeszła z zakupioną "rośliną", a sprzedawca powinien dostać 5 z marketingu ;-)

--
https://averock.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
drno - Superbojownik · przed dinozaurami
Przykre to troszkę... Takie robienie sobie jaj z ludzi starszych... W moim sklepiku często ludzie starsi robią zakupy, czasem ich pomysły są rzeczywiście od totalnej czapy ale po krótszej bądź dłuższej rozmowie, po potraktowaniu jak myślącego człowieka i z osobą starszą można się dogadać...

Z marketingu marne 3 (starszej osobie łatwo wcisnąć byle komu byle co), z bycia człowiekiem dla innych- poniżej dopuszczalnego poziomu...

--
404

sachmet84
Z etycznego punktu widzenia zgadzam się z Tobą, ale z drugiej strony dzięki temu sprzedawcy kobieta nie wyszła ze sklepu z pustymi rękami, ale z tym co chciała, czyli kwiatkiem który będzie cały czas upiększał jej ogród i nie będzie musiała o niego dbać ;) każdy medal ma dwie strony.

--
https://averock.pl/

habahaba
habahaba - Superbojownik · przed dinozaurami
Tylko co w tym smiesznego, że kolega wcisnął bubel babeczce? Sztuczny kwiat, to nie kwiat, także bubel
Normalny sprzdawca powinien w tym wypadku uświadomić pewne rzeczy klientowi.

--
"I don't want to start any blasphemous rumours But I think that God's got a sick sense of humor And when I die I expect to find Him laughing"

Dziobas
Dziobas - Odrażający Drab · przed dinozaurami
Czepiacie się.

Może babci chodziło rzeczywiście o sztuczny kwiatek, tyle, że była z Fryzji i nie wiedziała, jak to po niderlandzku powiedzieć?

Albo co.





A swoją drogą to tego sprzedawcę powinni w podskokach do akwizycji zatrudnić. Jedna zapalniczka w cenie dwóch, ale płaci pan jak za trzy i dlatego ma pan tę pierwszą całkowicie gratis!

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Wydaje mi się, że babcia mogła chcieć jakieś 'skalniaki', które są żywe i których nie trzeba podlewać.
Bycie sprzedawcą wydaje się nie być trudne, a twój kolega mimo to nie sprostał. Nie ma się czym chwalić.

--
Bazinga!

sachmet84
:silentium Kobiecie chodziło o kwiatki (zapomniałam napisać, że kwitnące), żeby rosły w słońcu i nie potrzebowały wody i takie jakie dał jej sprzedawca ja usatysfakcjonowały - a to najważniejsze Ja pewnie zaproponowałabym jej kaktusy ;)
I napisałam, że mój znajomy był świadkiem tej sytuacji w sklepie, a nie że to on jest tym sprzedawcą

--
https://averock.pl/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
iko6 - Bojowniczka · przed dinozaurami
Mimo tylu tłumaczeń i tak nie śmieszne
Forum > Kawały Mięsne > Jak sobie poradzić z mało rozgarniętym klientem
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj