I.
SMS:
Czuję, że nasz związek stracił to coś. Chyba powinniśmy się rozstać.
Nie spodziewałam się tego. Ale jestem twoją żoną, mamy wspólne dzieci, mieszkamy razem. Nie możesz ze mną tak po prostu zerwać. Porozmawiamy spokojnie jak wrócisz do domu.
Przepraszam, kochanie. Pomyliłem numer, to nie do ciebie.
II.
Dziewczyny są obecnie takie niewdzięczne. Raz zrobiłem śniadanie, kawę, przyniosłem jej do łóżka i obudziłem czułym pocałunkiem. I co dostałem? Zamiast dziękuję usłyszałem tylko kim jesteś i co do cholery robisz w moim domu?!.
SMS:
Czuję, że nasz związek stracił to coś. Chyba powinniśmy się rozstać.
Nie spodziewałam się tego. Ale jestem twoją żoną, mamy wspólne dzieci, mieszkamy razem. Nie możesz ze mną tak po prostu zerwać. Porozmawiamy spokojnie jak wrócisz do domu.
Przepraszam, kochanie. Pomyliłem numer, to nie do ciebie.
II.
Dziewczyny są obecnie takie niewdzięczne. Raz zrobiłem śniadanie, kawę, przyniosłem jej do łóżka i obudziłem czułym pocałunkiem. I co dostałem? Zamiast dziękuję usłyszałem tylko kim jesteś i co do cholery robisz w moim domu?!.