Małżeństwo z dłuższym stażem. Żona się roztyła, seksu od dawna nie ma, ale facet nie rezygnuje i próbuje. Chodzi cały dzień za żoną i namawia ją na małe co-nieco. Żona się zgadza, ale stawia warunek:
- Będzie seks, pod warunkiem, że wytrzymasz dwie minuty!
- Postaram się... - zgadza się mąż.
Kobieta się rozbiera i włącza stoper.
Mąż patrzy.
Mija 30 sekund.
Mąż nadal patrzy.
Mija 60 sekund.
Maż nadal patrzy.
Mija 90 sekund...
... nie wytrzymał. Zwymiotował.
- Będzie seks, pod warunkiem, że wytrzymasz dwie minuty!
- Postaram się... - zgadza się mąż.
Kobieta się rozbiera i włącza stoper.
Mąż patrzy.
Mija 30 sekund.
Mąż nadal patrzy.
Mija 60 sekund.
Maż nadal patrzy.
Mija 90 sekund...
... nie wytrzymał. Zwymiotował.
--
I am the law!