I. Rekrutacyjny
Rozmowa kwalifikacyjna w Google. Rekruter pyta kandydata:
- Skąd się pan dowiedział o naszej firmie?
II. Definicyjny
Inna - to Nina nieco zagubiona w sobie.
III. Babski
Dziewczyna Kalego powiedziała mu, że będą mieć dziecko. Kali zapłakał rzewnymi łzami; wiedział bowiem z własnego doświadczenia, jak to jest wychowywać się bez ojca.
IV. Zwierzęcy
- Jaki jest najbardziej szkodliwy gryzoń na świecie?
- Mysz komputerowa.
V. Ropny
Stany Zjednoczone zagroziły sankcjami każdemu, kto produkował i sprzedawał amerykańską ropę naftową w Wenezueli.
VI. Górski
Zima, kurort górski. Idą sobie dwie blondynki, mijają narciarza na biegówkach. Jedna blondynka pyta drugiej:
- Ty, po co mu były dwa kijki do samojebek??
VII. Babkowy
Pewnego dnia babcia poprosiła wnuka, by ten ją zawiózł do lekarza, gdyż źle się czuła. Wnuk się zgodził. Ponieważ jednak był akurat prima aprilis, uprzednio jednak zadzwonił do lekarza, od lat opiekującego się całą rodziną, by ten - po przebadaniu babci - powiedział jej, że jest w ciąży.
Dojechali do lekarza, babcia weszła do gabinetu, dłuższą chwilę jej nie ma. W końcu wychodzi, podchodzi do czekającego na nią wnuka i cichutko go pyta:
- Wnuczek, gdzie ty mi te bakłażany kupujesz?
Rozmowa kwalifikacyjna w Google. Rekruter pyta kandydata:
- Skąd się pan dowiedział o naszej firmie?
II. Definicyjny
Inna - to Nina nieco zagubiona w sobie.
III. Babski
Dziewczyna Kalego powiedziała mu, że będą mieć dziecko. Kali zapłakał rzewnymi łzami; wiedział bowiem z własnego doświadczenia, jak to jest wychowywać się bez ojca.
IV. Zwierzęcy
- Jaki jest najbardziej szkodliwy gryzoń na świecie?
- Mysz komputerowa.
V. Ropny
Stany Zjednoczone zagroziły sankcjami każdemu, kto produkował i sprzedawał amerykańską ropę naftową w Wenezueli.
VI. Górski
Zima, kurort górski. Idą sobie dwie blondynki, mijają narciarza na biegówkach. Jedna blondynka pyta drugiej:
- Ty, po co mu były dwa kijki do samojebek??
VII. Babkowy
Pewnego dnia babcia poprosiła wnuka, by ten ją zawiózł do lekarza, gdyż źle się czuła. Wnuk się zgodził. Ponieważ jednak był akurat prima aprilis, uprzednio jednak zadzwonił do lekarza, od lat opiekującego się całą rodziną, by ten - po przebadaniu babci - powiedział jej, że jest w ciąży.
Dojechali do lekarza, babcia weszła do gabinetu, dłuższą chwilę jej nie ma. W końcu wychodzi, podchodzi do czekającego na nią wnuka i cichutko go pyta:
- Wnuczek, gdzie ty mi te bakłażany kupujesz?
--
Pracuj u podstaw. Zaminuj fundamenty systemu. Wszelkie prawa do treści wrzutów zastrzeżone
Nie namawiam do łamania prawa. Namawiam do zmiany konstytucji tak, aby pewne czyny stały się legalne.
No shitlings, no cry!