Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Książkoholicy > Matura z Ćwieka i Kossakowskiej
Bartuc666
Matura się podobno zbliża, więc wypadałoby zacząć coś działać w tym kierunku. Jako, że od dawna nie czytam narzucanych lektur (a kto jeszcze czyta?), wybrałem temat który pasuje do mojego księgozbioru:
"Aluzje religijne w literaturze fantasy."
A, że w tych kwestiach to ja patryota jestem, chciałem opracować temat jako porównanie serii "Kłamca" z "Siewcą Wiatru" i "Zbieraczem Burz". Wydawało się proste, bo w temacie czuję się dość dobrze, ale zabili mi ćwieka bibliografią, otóż wymagają jeszcze literatury pomocniczej (opracowania, leksykony i inne pierdoły - w ostateczności mogą to być jakieś www) z których korzystałem przy tworzeniu prezentacji.
I tutaj zwracam się o pomoc do Bojownictwa ceniącego coś więcej niż tylko cycki w jpgu Z czego mógłbym/powinienem skorzystać?
Jak na razie nasuwa mi się jedynie głosa z "Siewcy..." i zapis spotkania z autorami w ramach sesji naukowej „Anioły i demony w literaturze fantastycznej" (film na kanale YT Fabryki Słów), chociaż tego jeszcze nie oglądałem (przydługie trochę, a mi na razie brak mobilizacji). Mile widziane też uwagi odnośnie samej prezentacji: co należy poruszyć, o czym warto wspomnieć?

Jak znam siebie i życie cała ta szopka to będzie jedna wielka improwizacja, ale bibliografie i plan muszę wkrótce oddać, więc liczę na Waszą pomoc ;)

--
Kiedyś ideały były wspaniałe... Sex, drugs and rock'n'roll... A teraz? Porno, piwo i ściągnąłem-coś-ale-jeszcze-nie-słuchałem...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
aleś sobie problem znalazł łomatko hehe
Jak nie możesz znaleźć pamiętaj, że możesz kupić prace
w ogóle ta cała "ustna" matura to jedna wielka SZOPKA.

myszsza
myszsza - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Nie pytaj bojownictwa, tylko sam czytaj. Kto w końcu tę maturę zdaje?
Temat mi nieobcy, polecam antologię A.D.XIII, dwa tomy, do nabycia w gandalfie, "Zabijcie odkupiciela" Drukarczyka, "Ciało Boga" mocno obrazobójcze. Radź se sam.

--
Ratując jednego psa, nie zmienisz świata, lecz zmienisz świat dla tego jednego psa.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Cykl o Mordimerze Maderdinie

--
Image and video hosting by TinyPic

mAs5
mAs5 - Superbojownik · przed dinozaurami
miałem dokładnie to samo z lektur miałem tylko 2 krótkie opowiadania obozowe Borowskiego a reszta to Hrabia Monte Christo, Skazani na Shawshank, Bractwo i Lot nad kukułczym gniazdem. Na "swoich" książkach lepiej się wychodzi niż na prezentowaniu oklepanych lektur bo komisja nie zasypia przy tym samym (miałem 100%). No chyba, że jakiś nauczyciel jest tradycjonalistą to może wtedy nie. Oprócz tego, jest duże prawdopodobieństwo, że nie będą znać twoich książek i będą mieć problem z zadawaniem pytań więc wymyślą coś łatwego.
Też miałem problem z literaturą pomocniczą, moim zdaniem jest ona bez sensu bo całą prezentację przecież można zrobić bez tego. Zawsze można użyć jakiejś pozycji ogólnej np słownik literacki albo języka polskiego. Miałem temat "sposób przedstawienia więźnia w literaturze" czy jakoś tak i przykładowo przy pomocy słownika wyjaśniłem pojęcie więzień i jak to się ma do tego jak jest przedstawiony. Takie tam, żeby zapchać pracę i bibliografię a reszta pozostają jakieś opracowania z internetu

stara ustna matura (i nie tylko ustna) bo była bardziej szopka bo komisja z tej samej szkoły przepychała każdego, żeby tylko zdał i ładnie szkoła w statystykach wyglądała. Mój kolega zdał w ten sposób, że opowiedział co ostatnio przeczytał bo nie wiedział jak odpowiedzieć na żadne pytanie. Zresztą w moim mieście są tylko 2 szkoły średnie liceum i technikum a technikum miało taką opinię, że nie trzeba się tam uczyć. Jak wprowadzono nową maturę to zdawalność spadła tam chyba do 40% bo teraz komisje są z zewnątrz i już nie da się przepchnąć każdego

--
Powinno być dziesięć...

Bartuc666
:myszsza, chyba się nie zrozumieliśmy... Główne lektury już mam i znam całkiem nieźle (każdą poza "Zbieraczem burz" czytałem po 2-3 razy). Sęk w tym, że potrzebuje (tzn nie ja, bo mógłbym spokojnie improwizować na ten temat, ale tego ode mnie wymagają) czegoś związanego z tematem, ale co nie jest epiką i tylko w tej kwestii liczę na pomoc. Każda inna jest również mile widziana, bo zawsze coś mi mogło umknąć w mrokach pamięci, albo nie być takie oczywiste.

:mas5, dzięki, widzę, że Ty jeden wiesz o co mi chodzi (już nie czuję się jak emo ). Z tymi słownikami, to całkiem niezły pomysł, myślałem o jakimś leksykonie mitologi albo czymś w ten deseń, ale pewnie będzie to mniej więcej to samo, co w głosie, więc zostawię to jako ostateczność.
Na razie liczę na coś konkretniejszego, może w jakimś magazynie (np. SFFiH) był jakiś artykuł o podobnej tematyce, a akurat ktoś to czytał i może mi pomóc ;)
Z pytaniami też nie przewiduje problemu, chociaż polonistka wspominała, że jak zagnę komisje tematem (tzn zabraknie im pytań) to mogą się pytać w czym pomogły mi te materiały dodatkowe, więc jeśli będzie to tylko jakaś zapchajdziura do picu może się zrobić ciekawie :]

--
Kiedyś ideały były wspaniałe... Sex, drugs and rock'n'roll... A teraz? Porno, piwo i ściągnąłem-coś-ale-jeszcze-nie-słuchałem...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Freakboy - Superbojownik · przed dinozaurami
Z ogólnej wiedzy na temat religii polecam:

Witold Tyloch - "Bogowie czterech stron świata" - znajdziesz w niej całkiem przyzwoitą bibliografię (z tego co widzę całe cztery strony )


Sugeruje także zapoznać się z pracami poniższych autorów:

- Gerardus van der Leeuw ("Fenomenologia religii")
- Mircea Eliade
- Joseph Campbell
- Clive Staples Lewis (jego pracę niebeletrystyczne )

Tutaj masz artykuł który jest fragmentem pracy doktorskiej - „Idee religijne w wybranej literaturze fantasy lat 1930-75. Studium fenomenologiczne".

https://nowy.tezeusz.pl/blog/201174.html

Myślę jednak, że najwięcej materiałów znajdziesz do dzieł Tolkiena.

--
against ALL POLITICAL CORRECTNESS...

Bartuc666
:freakboy, wielkie dzięki! Przyjrzę się temu bliżej, jak tylko znajdę trochę czasu

--
Kiedyś ideały były wspaniałe... Sex, drugs and rock'n'roll... A teraz? Porno, piwo i ściągnąłem-coś-ale-jeszcze-nie-słuchałem...

___green
___green - Superbojownik · przed dinozaurami
Co do Ćwieka, to może pierwsze opowiadanie z "Gotuj z Papieżem"?

--
I promise to treat you as good as my leather and ride you as much as my harley

meszamorum
dziwne...ja nie musialem posiadac zadnej literatury pomocniczej (ale i tak skorzystalem - spojrz do jakichs opracowan epok w literaturze)

KaliaEea
to zależy, możesz odnieść się do jakiegoś słownika symboli, biografii autora. I uważaj, ja dostałam pytanie jak wygląda słownik z którego korzystałam... dwa razy powtórzyć musiał nauczyciel bo nie mogłam uwierzyć, że chcą taki bzdet

--
https://kaliaeea.pinger.pl/

Weiss0
Weiss0 - Superbojownik · przed dinozaurami
Bartuc 666 jako literatura pomocnicza możesz podać "Rękopis znaleziony w smoczej jaskini. Kompendium wiedzy o literaturze fantasy" Sapkowskiego, to taka swoista encyklopedia fantasy i mitologii w fantasy wykorzystanej. Musisz tylko mieć przygotowaną odpowiedź na pytanie "Jakie informacje wykorzystałeś z powyższej książki w swojej prezentacji"

--
--------- Ego sum, qui sum -------------------------
Forum > Książkoholicy > Matura z Ćwieka i Kossakowskiej
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj