Jakich książek nie przeczytaliście do końca?
Ja "Czerwone i czarne" Standhala...historia niebogatego a nadambitnego młodzieńca, który "po trupach" dąży do kariery, po drodze nawiązując romans z mężatką, który prowadzi do dalszych wielce dramatycznych wydarzeń. Przerwałam kiedy zaczęło to za bardzo przypominać moje zycie. Bałam się dotrzeć do końca książki gdzie jest naprawdę źle... Głupie to, ale zwyczajnie przeraziłam się książki. No i spojrzałam na swoje cechy charakteru oczami czytelnika (bohater był b. do mnie podobny) i to co zobaczyłam szalenie mi się nie spodobało. Zostawiłam, odłożyłam, może kiedyś wrócę...
Ja "Czerwone i czarne" Standhala...historia niebogatego a nadambitnego młodzieńca, który "po trupach" dąży do kariery, po drodze nawiązując romans z mężatką, który prowadzi do dalszych wielce dramatycznych wydarzeń. Przerwałam kiedy zaczęło to za bardzo przypominać moje zycie. Bałam się dotrzeć do końca książki gdzie jest naprawdę źle... Głupie to, ale zwyczajnie przeraziłam się książki. No i spojrzałam na swoje cechy charakteru oczami czytelnika (bohater był b. do mnie podobny) i to co zobaczyłam szalenie mi się nie spodobało. Zostawiłam, odłożyłam, może kiedyś wrócę...