W tym kinowym tygodniu na ekranach kin min.:

3:10 do Yumy - Remake filmu Delmera Davesa z 1957 z Christianem Bale i Rusellem Crowe - chłopaki mówią, że niezły


Korowód - Jerzy Stuhr, Jerzy Stuhr, Jerzy Stuhr oraz Maciej Stuhr


I could never be your woman - piękna (wiecznie?) Michelle Pfeiffer w romantycznej komedii.


Lions for Lambs - Robert Redford, Meryl Streep i Tom Cruise w czymś o polityce, dla mnie nuuuda, jakaś nachalność i nuuuda. Redford wyreżyserował film, który nie podobał mi się i zagrał w nim rolę, która bardzo mi się podobała.

Jak udało się już Wam zobaczyć lub wybieracie się w zimny listopadowy weekend do kina nie zapomnijcie podzielić się z Bojownictwem uwagami, recenzjami. Pomóżcie spędzić dobrze czas w kinie bez narzekania na wyrzucone w błoto talary.
Jeden film, jedna recenzja

3:10 do Yumy - jedyny, który chyba zobaczę w kinie (za duet głównych aktorów)

Co do korowódu dodałbym jeszcze Jan Frycz, tak przynajmniej czytałem

3:10 do Yumy... super zagrany, niezła muzyczka... polecam