Wczoraj obejrzałem horror, który polecił mi kumpel, jeden z takich co horrorów nie lubi. Mówił mi że horror ten jest niezły.


Film opowiada historię pisarza który kiedyś miał swoje 5 min. Od pewnego czasu nie pisze, kasa się kończy...
Zamieszkuje z żoną i dziećmi w domu, w którym doszło do potwornego mordu. Cała rodzina została powieszona na drzewie tuż za domem.
Pisarz skrywa ten fakt przed rodziną. Miał on być dla niego natchnieniem.
Na strychu znajduje stary projektor i filmy na taśmach 8mm. Dziwne filmy, które doprowadzą go do szaleństwa.

W roli głównej Ethan Hawk. Film dla mnie był rewelacyjny. Nie raz poczułem ciarki na plecach. Wszystko przez niezłe ujęcia i świetną muzykę. Filmy na taśmach 8mm wymiatają. Niesamowicie są niepokojące.
Film ma swoje małe minusy, ale nie przeszkadzały mi w jego odbiorze.
Jak na posuchę na dobre horrory daję mu 8/10
Polecam na miły wieczór.




I bonus:\


https://www.youtube.com/watch?v=cE8bE447spw

Zgadzam się w pełni! Tylko dwa filmy zrobiły mi krzywdę i jednym z nich jest Sinister(pieprzone kuny biegają czasami po strychu, chyba przeżyłem pierwszy w życiu stan przedzawałowy)
Zawiodła mnie końcówka a szkoda bo dałbym 10/10 , zdecydowanie polecam!

Fajny bonus. Chyba mam nowy dzwonek

no to sobie zasse^^

idealny film na późny wieczór, podobał mi się

Właśnie skończyłem oglądać ten film. Oceniam go na 8/10.
Tylko jeden film zrobił mi krzywdę. Był to "The thing" Carpentera.
Jednak przyznaję, że filmowi "Sinister" nie brakuje dużo pod tym względem. Możliwe, że to efekt oglądania filmu wieczorem, po ciemku, będąc samemu w domu.
Co do końcówki to trochę się zawiodłem. Plusem jest brak happy-endu, ale nie było dość mrocznie :]

ok, ale wcale nie taki straszny

jakbyś takie cos obejrzał jeszcze 20 lat temu to srałbys po kostkach teraz człowiek jest uodporniony na wszystko przemoc , krew , flaki itd na porządku dziennym

Przewidywalny dość, jeśli chodzi o fabułę, ale napięcie i nastrój doskonałe. Piękny występ Ethana Hawke. Zdecydowanie lepszy niż 90% dzisiejszych "horrorów".