Ostatnio ktoś się chyba za bardzo wczuł w postać...
Logika rzadko kieruje decyzjami graczy. A przynajmniej logika gry. Podjęte działania zależą zwykle od sprzeczek graczy przy stole to dlatego PC są tak nieprzewidywalni.
Można się założyć, że kiedy grupa bohaterów dyskutuje nad tym, czy uwolnić grupę orkowych kobiet i dzieci, schwytać i sprzedać jako niewolników czy po prostu zarżnąć, dyskusja będzie dotyczyła tego, która możliwość przyniesie więcej złota i doświadczenia a nie która jest najbardziej sensowna i moralna w kontekście settingu gry.
R2 ewidentne ma tu silniki rakietowe. A jednak woli w niekontrolowany sposób zsunąć się po pochyłości, kończąc, po dość długim upadku, niebezpieczną kraksą ze stertą gruzu.
Od razu dodajmy oczywisty kontrargument: w grze RPG nigdy się nie zdarza, żeby czemuś się skończyło paliwo. (W filmie R2 wykorzystuje swoje silniki rakietowe w późniejszej scenie tej samej walki, udowadniając tym samym że paliwo mu się nie skończyło)
Przesuwające się ściany to jedna z klasycznych pułapek, jakie znaleźć można w lochach. Ale przesuwanie ich na boki czy góra-dół nie wyczerpuje wszystkich możliwych wymiarów. Następnym razem, kiedy będziesz miał grupę nieszczęśników w labiryncie, spróbuj obrócić ściany i zamienić je miejscami z podłogą i sufitem.
Źródło: Darths & Droids
Archiwum komiksu
--
Żyj wiecznie lub umrzyj próbując.