"Być może słyszeliście o akcji "Kula", która ma na celu zebranie przedmiotów reprezentatywnych dla Krakowa A.D.2010. Zostaną one umieszczone w kuli, która zawiśnie na odrestaurowanych Sukiennicach, a zostanie otwarta za 100 lat. Postanowiono, że jednym z umieszczonych przedmiotów będzie zdjęcie Krakowian. Akcję wykonania zdjęcia przeprowadzono parę dni temu na rynku głównym. Niektórzy przygotowywali się wyjątkowo sumiennie. Jak np. pan w fioletowo-niebieskim dresie z kreszu, z czerwonym kaskiem na głowie, który, co jest widoczne na poniższym zdjęciu, umiejscowił się nieco na lewo od żółtej strzałki"



A oto zbliżenie na naszego bohatera

mi się parasolka podoba

Ciekawe

A nie mogli dać tego, co go parę lat temu robili? Na tamtym byłem, a o tej akcji nie słyszałem
A do tej kuli, to bym załadował kilkudziesięciu(set) z administracji, dzięki którym tyle wałków było ostatnio.
Jak ich otworzą za sto lat, to niech się nimi martwią następne pokolenia

:corwin - a po co ich w ogóle otwierać? Ja postuluję wznowienie załogowych lotów kosmicznych... weźmiemy 90% polskich urzędników i wyślemy na marsa. W ten sposób wzrośnie średni iloraz inteligencji na obu planetach...

:tomsky27 - u nas tak, na marsie nie byłbym tego taki pewien

Na Marsa?
Kilka lat i Marsjanie będą do nas przylatywać "na zmywak"...

Zorientowałem się oglądając dość dokładnie owo zdjęcie, że nikt na nim nie pokazuje środkowego palca. Niezwykle mnie to zdziwiło, gdyż mój osobisty stosunek do ludzi za sto lat byłby całkiem dokładnie wyrażony w tym jakże prostym geście, a jednocześnie odpowiadałoby mi takie poczucie humoru. Choć prawdopodobnie to kwestia tego, że mam dość ubogie.

za to właśnie kocham polaków