Ostatnio trochę zawiesiliśmy akcję...
No nie wiem. Nam to się wydaje oczywiste.
Prowadzenie kampanii będącej lekką parodią gatunku to świetna sprawa. Wyobraź sobie kampanie oparte nie na Jamesie Bondzie a na Nagiej Broni, nie na Wielkiej Ucieczce a na CK Dezerterach, nie na Chirurgach a na M.A.S.H.
Tylko upewnij się ze gracze zdają sobie sprawę, że gracie w konwencji humorystycznej.
Bo nie jest ważne w jakiej konwencji gracie, to ich działania będą definiowały gatunek.
Gadka szmatka to czcigodna tradycja epickich pojedynków. A w grze możesz skorzystać z faktu że rozmowa jest wolną akcją i rzucić naprawdę ciężkie obelgi.
Ale żeby uniknąć sytuacji jak powyżej, proponujemy żebyś zawczasu zaplanował i przećwiczył swoje teksty.
Czasem postacie graczy obecne w scenie nie mają nic do roboty, poza obserwowaniem poczynań NPC. To te chwile kiedy naprawdę opłaca się mieć przygotowaną dobrą historię wszystkich swoich NPC.
Albo być świetnym improwizatorem.
Nigdy nie uwalniaj kogoś kto pyta „Czy te więzy/kajdanki są doprawdy konieczne?”
No, chyba że chcesz umrzeć zgodnie z klasyką gatunku.
Źródło: Darths & Droids
Archiwum komiksu
--
Żyj wiecznie lub umrzyj próbując.