Mam pytanie, czy radar przenośny - skrzyneczka na trójnogu, przy każdorazowym ustawieniu wymaga świadectwa legalizacji? Bo dzisiaj mnie jedna taka bestyja chyba złapała i kombinuje jakby tu się od płacenia wywinąć.Mandat nie za wysoki, bo pewnie ze 100 maksimum, ale w przeliczeniu na litry piwa wychodzi zdecydowanie za drogo

Jeśli to Straż Miejska była to możesz zawsze powiedzieć, że nie są oni upoważnieni do kontroli prędkości.

Niestety nie straż. Stała sobie po prostu skrzyneczka przy drodze. Nawet nie wiem czy mnie złapała, ale lepiej mieć przygotowany zapas środków wcześniej :P

Eee... Nie wymigasz się! Się za szypko jeździ - się płaci!

A ta straż wiejska to fucktycznie nie może tera kontrolować? Zdawało się mnie, że im pozwolili jakiś czas temu...

(Tak, tak... Pan zdał. A pani się tylko zdawało. )

Warto se poczytać w związku z tą sprawą.

jak Ci nie błyskło to Cię nie chyciło

fotoradary ustawiane przez milicję mają pewną "górkę"... zwykle w terenie zabudowanym jest to w granicach 65-70 km/h... poprostu na niższym pułapie ekipa nie nadążyłaby wymieniać filmów

fotoradary ustawiane przez straż miejską itp. (już niedługo nawet straż leśna se wystawi swoje zabawki) są wyskalowane na siakieś 55 km/h bo one są maszynkami do zarabiania pieniędzy... w ciągu tygodnia na dobrej trasie zwraca się zakup takiego urządzonka...

coż... kolejny powód by nie rozszerzać miejskim uprawnień.... dla mnie strażnik miejski powinien wypisać mandat za to, że piesek zrobił kupkę na chodniku, za śmieci wyrzucone obok kontenera itp ale tylko za to. Bo tak uprawnienia roooozmywają się

właśnie się dowiedziałem, że Trybunał potwierdził, że miejscy nie mogą cykać fotek... gytara... teraz bede sie smial z kumpla bo tlumaczylem by nie płacił

A ja gupi zapłaciłem