...że ktoś Was jednak zaprosił na sylwestra... i macie grać muzyczkę. Dla gawiedzi tak ogólnie. No i przyjmijmy, że jest 0:00 ludziska już w stanie wskazującym na ekstra zabawę, szampany wypite itd. no i macie zagrać jakiś numer, który powali wszystkich na kolana tak by sala oszalała. To musi być numer z wykopem, maksymalnie energetyczny by nawet pana z twarzą wtuloną w kotlet poniewierany zmusić do podjęcia próby dotarcia na parkiet.
Pytanie brzmi: Jaki numer byście puścili, żeby towarzystwo zapamiętało ten moment do końca świata i 77 dni dłużej...
Pytanie brzmi: Jaki numer byście puścili, żeby towarzystwo zapamiętało ten moment do końca świata i 77 dni dłużej...
--
Dla ludzi z głową...