https://www.reddit.com/r/WhitePeopleTwitter/comments/12kxke7/what_is_happening_in_florida/

Najważniejsze że pedofilom i gwałcicielom nie mogą odmówić

@Krzychpl myślę, że gdyby John McCain żył, to w tej sytuacji byłby więcej niż "zatroskany".
Jeśli to prawda to jest to przerażające.

Generalnie, o ile się nie mylę, wykształcenie w USA zdobywa się na własną rękę więc żadnych społecznych długów lekarze nie mają. Jeśli ktoś ma prywatny gabinet to powinien sobie móc przyjmować tam kogo chce. Co innego jeśli ktoś pracuje na państwowej posadzie albo przyjmuje pacjenta w ramach kontraktu z ubezpieczalnią, wtedy jego widzimisię nie ma żadnego znaczenia. Zrobiliby lepiej porządek z medycyną na tyle, żeby wszystkich stać było na wyleczenie grypy.

to pewnie dlatego:

https://www.youtube.com/watch?v=0dD7w7F0a3Q

@Gogosiek generalnie w zawód lekarza wpisana jest bezstronność i założenie niesienia pomocy każdemu. Nieważne czy jest gejem, politykiem, masowym mordercą czy gwalcicielem. Lekarz nie jest od oceniania tylko od leczenia.

@LordKaftan to bardzo szlachetne. Rozumiem, że lekarze po obiedzie od razu biegną nieść pomoc wszystkim potrzebującym, bez oceniania zasobności ich portfela.

Lekarz to praca a praca służy do zarabiania. Można być przy run dobrym człowiekiem i chwała wszystkim, którzy są, ale nie można innym odmawiać możliwości pracy we własnej firmie tak, jak sobie życzą. W szpitalu powinien taki delikwent dostać kopa i wilczy bilet. Ale u siebie w gabinecie?

@Gogosiek lekarz to praca, ale praca w której (jeszcze) obowiązują określone zasady etyczne. Jak ktoś chce dzielić ludzi na lepszych i gorszych to niech odda prawo wykonywania zawodu.

@Gogosiek Lekarze to osoby o prawie nieograniczonym dostępie do narkotyków oraz możliwościach ingerencji w życie pacjentów, którzy w tej relacji są słabsi i przychodzą po pomoc. Wśród lekarzy spodziewam się zarówno zwiększonego procenta ludzi, którzy chcą pomagać jak i zwiększonego procenta psychopatów, są też osoby, które na zewnątrz są nie do wytrzymania, ale jako lekarze są super. Dlatego podoba mi się, że środowisko ma wewnętrzne, silne, oparte na etyce zasady wspomagające samokontrolę, niezależnie od osobistych uczuć, preferencji, zewnętrznej polityki. Bo psychopaci, jeśli da się im wolną rękę to stłamszą resztę. Co się dzieje gdy ta samokontrola środowiska zawodzi lub chęć pomocy się wykoślawia pokazała np. historia leczenia homoseksualizmu na annałach historii.

https://www.history.com/news/gay-conversion-therapy-origins-19th-century

@Jez_z_lasu albo przykład Semmelweisa, albo praktyka lobotomii

Nie wiem jak można przejść z wolności wyboru klienteli do robienia lobotomii gejom, ale gratuluję

@Gogosiek było ogólnie, ale szczególnie też proszę
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lobotomia#cite_note-16

@Krzychpl chodziło mi o rozpęd z jakim poszła dyskusja. Zalinkowane praktyki to wiedza powszechna.

@Gogosiek dyskusja zeszła na to co zwykle, homo homini lupus est, etos nie jest wrodzony, a wyuczony, a najczęściej jednak narzucony, przy czym większość/elity niekoniecznie zawsze mają słuszną i na zawsze rację

@Krzychpl tak? A w moim odczuciu w stronę przesady, histerii i dopowiedzeń.

@Gogosiek nie poradniuj

@Gogosiek Ze znajomości ludzkiej natury. I trochę biznesu. Lekarz dostaje w transakcji wynagrodzenie w dwóch walutach: pieniądzach i społecznym szacunku gdy szanuje wszystkich pacjentów i bardziej mu zależy na indywidualnym pacjencie jako osobie niż pacjencie jako przypadku do badań/ arta do czasopisma/ podbicia emocji. Gdy wzrasta tendencja do czerpania korzyści emocjonalnych z dzielenia pacjentów oraz traktowania ich przedmiotwo lub stricte biznesowo to część przekazywana w walucie społecznego szacunku spada. Organizacje lekarskie same sobie decydują, którą ścieżką chcą prowadzić swoje organizacje.
Przedmiotowe traktowanie pacjentów prowadziło do nieciekawych przypadków i być może z grubsza jest traktowane jako tabu.