Wyjebało mi pompę podczas (niespodziewanie) pompowania. Huk taki, że pewnie pół wsi schowała się do piwnic, bo ruskie atakują. Kij w to, ale ledwo na oczy widzę, bo stałem obok i betonem po oczach dostałem. Fart, że to nowy kret i na bok się otwiera, bo przy starym, to jeszcze zębów bym nie miał. Albo ślipia. But I'm still alive!
--
46&2